~~Piwny Bukszpan napisał(a): Jak ktoś mówi tak:" piniendzy nie ma i nie będzie" to nie znaczy że on nie umie drukować piniendzy tylko że nie umie tak zarządzać żeby były.
Bo może Polak nie powinien mieć tyle pieniędzy co np. Niemiec?
Ale jak Polak goni swoimi zarobkami np. Niemca to tak nie może być?
Wtedy się mówi że "pieniądze się drukuje".
Nie mówi się że gospodarka rośnie, nie........... to jest niemożliwe? To że rząd umie rządzić, nie......... to jest niemożliwe?
Piwny Bukszpanie- pieniądze nie biorą się z powietrza. Prawdą jest, że gospodarka się rozwija i wpływy do budżetu są większe. Problem w tym, że rząd powinien wydać co najwyżej tyle, ile do budżetu wpływa. Jak masz 1000 zł i chcesz wydać 1500 zł to musisz albo wziąć na 500 złkredyt, albo komuś ukraść.
A nasz rząd wydaje więcej niż wpływa i to bardzo dużo więcej. Robi to właśnie w sposób taki , jak napisałem wyżej: zadłuża państwo na niebotyczne kwoty i okrada obywateli poprzez inflację nazywaną słusznie podatkiem inflacyjnym.
Co nam kradną boli nas już dzisiaj, a za zadłużenie będą płacić jeszcze przyszłe pokolenia. Jak z kredytami Gierka, tyle że na 20-30 razy większą kwotę musimy się przygotować.
Załapałeś już?
A do tego ten rząd realizuje polecenia z Brukseli, jednym z celów których to poleceń jest to, żeby Niemcy i Francuzi byli zawsze od nas bogatsi. Czyli też nasz rząd robi nas w konia.