Pannazdzieckiem napisał(a):
Mam wielu znajomych w służbach mundurowych ( wojsko ) , myślą podobnie , jak My Ksawery . Onym nie pójdzie tak łatwo , jak się Onym wydaje :D
~~Czarnofioletowa Nasturcja napisał(a): Patrząc na tą całą dyskusję dotyczącą powiązania szczepień z depopulacją, to wszystko jest bardzo pokręcone i skomplikowane. A można zrobić to w prostszy sposób :D
Jest rok 2020, szaleje Covid. Wypuszczają szczepionkę na rynek i plan dobrowolnych szczepień. Na szczepienia pójdą pokorne jednostki, osoby przeciwne szczepionkom wcale nie będą musiały się szczepić. Ale Szczepionka ta, nie jest na Covid, ale na nowego wirusa, który niebawem się pojawi. I wirus się pojawia, np. za 5 lat. Cechuje się niezwykle wysoką śmiertelnością i bardzo wysoką zaraźliwością. Przeżyją tylko te osoby, które 5 lat wcześniej zaszczepiły się na Covid, reszta umrze.
I tym oto sposobem świat będzie zdepopulowany w bezinwazyjne sposób, zostawiając tylko te najbardziej potulne jednostki, które łatwo zastraszyć i kontrolować. Bez przymusu, bez rozkazów, bez żadnego oporu. Co o tym sądzicie?
;]
~Ametystowy Czarny napisał(a): Panna, chyba zle zrozumiałes Nasturcje. Bo poniekad moze miec racje. Inteligentni sie nie zaszczepia, przestraszone baranki jiz tak. A po tym drugim wirusie zostana same baranki, inteligencja zniknie.