M21W2 napisał(a):
Co do drugiego lekarza qwax się powtarza , już wcześniej ktoś qwaxowi odpisał że córka też lekarka wszystkie kłamstwa zdementowała .
Qwax dołączył do elitarnego grona Horusów .
Miałbym do ciebie jedno pytanie.
Załóżmy hipotetyczną sytuację (nikomu jej nie życzę - by było jasne).
Szczepi się ktoś z twojej najbliższej rodziny i kilka dni po szczepieniu umiera. Lekarze twierdzą, że to nie miało związku ze szczepionką.
Jakiś czas później jest analogiczna sytuacja - tym razem z dobrym sąsiadem. Tłumaczenie lekarzy jest identyczne.
Mija jakiś czas i ponownie umiera ktoś bliski z rodziny - znowu kilka dni po szczepieniu i znowu według lekarzy zgon nie ma związku ze szczepionką.
Zmarłe osoby nie były jakoś szczególnie schorowane.
I teraz pytanie - czy po takich trzech zgonach zacząłbyś w końcu nabierać podejrzeń, że przekaz lekarzy i naukowców jest nie do końca prawdziwy?
Czy też twoja wiara w naukę, firmy farmaceutyczne i lekarzy jest bezdyskusyjna, bezwarunkowa i wieczna??