interesy ''korpo'' ponad wszystko ...

przecież to jest zauważalne nawet tutaj w ''polsze'' pisowskiej...

dla nikogo nie jest ważne jak się przy okazji upadla naród...
tak się dzieje obecnie u nas na naszym lokalnym folwarku...

trwa tzw. efekt salami...
tylko co nastąpi kiedy odkroi się ostatni plasterek?

Z tym upodleniem to masz rację. Wychowujesz dzieci, patrząc na nie, widzisz jak kolejne "mercedesy" odjeżdżają spod twojego garażu. Poświęcasz na ich wychowanie serce, pieniądze, zdrowie. A system kopie cię w d... Przywileje z tego tytułu? Jakie przywileje? Te się należą tęczowym. A ty patrz jak władzunia hołubi tych spod tęczy i zgrzytaj zębami. To oni są w centrum uwagi władz. Bo to dzięki nim najbardziej nas upodlą. A niech no ktoś słówko powie... Gmina Gromadka już wie jakie są konsekwencje.

~~Brudna Metasekwoja napisał(a): Wszystko zgodnie z planem tzw. Wielkiego Resetu ,Mottem ostatniego spotkania w Davos było "Nie będziesz miał nic i będziesz szczęśliwy " , program zakłada likwidację własności prywatnej . Cały plan na być realizowany stopniowo przez najbliższe 10 lat .Wszystko ma być na wypożyczenie .Samochodów prywatnych też nie będzie , Więc przez najbliższe lata będzie tak utrudniane życie właścicielom pojazdów aby rezygnowali z ich posiadania .Wszystko to jest opisane w książce założyciela międzynarodowych spotkań w Davos , Klausa Schwaba pt. Wielki Reset

No wreszcie ktoś zauważył duchowe przesłanie jakim kieruje się zarząd miasta z którego wynika tylko wysoka pogarda dla mieszkańców i wynikający z tego szczyt arogancji. Bo jak mogą sprzedawać bolesławianom to co jest ich i co wytworzyli własna pracą i robić z nas niegościnnych ludzi, którzy zapraszają gości i każą im za gościnę płacić. Bolesławianie pójdźcie porozum do głowy, bo nie boimy się złego prawa ale urzędników co jeszcze gorzej je stosują, jadąc po bandzie tegoż złego prawa. Ten duch z Davos opętania ludzkiego, żeby upodlić człowieka -" tanio kupić a potem głupiemu drogo sprzedać"- Pan Prezydent dostał od was władzę a teraz każe jeszcze za to sobie zapłacić, draństwo i tyle. A ja niemądry myślałem, że przewodnikiem duchowym zarządu miasta jest Przewielebny ks. A. Jarosiewicz z naszej bazyliki i woli żebym zamiast płacić za parkowanie dał mu na godziwą tace ot i rozczarowanie.

no właśnie ...
odnoszę wrażenie że teraz ty poddałeś się tej narracji ''władzuni''

stąd to ''tęczowe'' określenie...
więc może zapytam ..wolisz ''czarne''?

co powiesz kiedy zauważysz swoje dziecko na kolanach plebana?
co powiesz kiedy uznasz że poświęciłeś czas ,straciłeś zdrowie ,twoje''mercedesy'' odjechały i twoje ''wszystko ''zdało się ''psu na bude''?

a może skup się na własnym życiu ,własnym postrzeganiu otaczającej cię rzeczywistości a nie nad tym czego właśnie chce ''władzunia''
a chce byś właśnie ty czy ja i miliony nam podobnych ''jarali'' się właśnie takimi sprawami a oni będą w zaciszu swoich gabinetów myśleć jak nas dobić ...

chcesz więcej takich ''czarnków'' w polskiej przestrzeni publicznej?
chcesz więcej janiaków czy w paetzów?

wspominasz ''tęczowych '' a o tych zboczeńcach milczysz..
dlaczego?

bo to tylko ''promil'' takich zachowań?
bo sprawa przyschnie i na emeryturkach zajmą się ''sołtysowaniem''?

A ten znowu swoje. Chciałem tylko zwrócić uwagę, że władza chwyci się każdej sposobności by nam dokopać. Tęczowi to jedna z nich. Czarnych zresztą wykorzystuje w podobny sposób. Ale nie o nich mówimy a o naszej władzuni "kochanej".
A najgorsze w tym wszystkim jest to, że naród w końcu nie zdzierży i w końcu poleje się krew. Chociaż, czy najgorsze? Najgorsze będzie potem. Bo na każdej rewolucji do władzy dobiera się jeszcze większe dziadostwo. Nieciekawie to widzę :-|

~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a): Nie parkuję w mieście. Jedynie rano i po południu muszę stanąć na kilka minut pod przedszkolem, by zawieźć i odebrać dziecko. To teraz muszę stanąć, iść po bilet, włożyć za szybę i dopiero zając się dzieckiem, czy deszcz, czy wiatr. BEZSENS!!!
Któryś z klubów radnych coś wspominał o rodzicach podjeżdżających pod przedszkola i że trzeba znaleźć jakieś rozwiązanie. Pewnym rozwiązaniem dla mnie byłby stały bilet parkingowy. Ale płacić setki złotych za kilka minut parkowania odczytuje jako JAWNĄ NIESPRAWIEDLIWOŚĆ!!! Tym bardziej że poza przedszkolem, nigdzie w centrum nie parkuję. A poza tym chyba nie taki był sens (przynajmniej oficjalnie podany) by łupić mieszkańców, a żeby odblokować miejsca parkingowe. Zaparkowanie auta na 2 minuty to praktycznie żadna blokada.
Owszem mógłbym dziecko wozić autobusem. Ale do przystanku kawał drogi i autobus z przesiadką. więc z 10 min autem robi się ponad godzina autobusem. Codziennie tracić w ten bezsensowny sposób 2 godziny życia? Oj radni bezradni... Zapamiętam was sobie.

aplikacja rozwiąże Twoje problemy. Dział bardzo dobrze. Mam i już używam. Polecam.

Tu nie chodzi o Tęczowych , ale o "Bezpartyjnych" :)

~~Szkarłatnoczerwona Celozja napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a): Nie parkuję w mieście. Jedynie rano i po południu muszę stanąć na kilka minut pod przedszkolem, by zawieźć i odebrać dziecko. To teraz muszę stanąć, iść po bilet, włożyć za szybę i dopiero zając się dzieckiem, czy deszcz, czy wiatr. BEZSENS!!!
Któryś z klubów radnych coś wspominał o rodzicach podjeżdżających pod przedszkola i że trzeba znaleźć jakieś rozwiązanie. Pewnym rozwiązaniem dla mnie byłby stały bilet parkingowy. Ale płacić setki złotych za kilka minut parkowania odczytuje jako JAWNĄ NIESPRAWIEDLIWOŚĆ!!! Tym bardziej że poza przedszkolem, nigdzie w centrum nie parkuję. A poza tym chyba nie taki był sens (przynajmniej oficjalnie podany) by łupić mieszkańców, a żeby odblokować miejsca parkingowe. Zaparkowanie auta na 2 minuty to praktycznie żadna blokada.
Owszem mógłbym dziecko wozić autobusem. Ale do przystanku kawał drogi i autobus z przesiadką. więc z 10 min autem robi się ponad godzina autobusem. Codziennie tracić w ten bezsensowny sposób 2 godziny życia? Oj radni bezradni... Zapamiętam was sobie.

aplikacja rozwiąże Twoje problemy. Dział bardzo dobrze. Mam i już używam. Polecam.

Bardzo Cię proszę a to bardzo, może dasz władzuni jakąś aplikację jako antidotum na głupotę.
A może inspirowany przez władzunię taką aplikację wymyślisz, nobel gotowy.