Horus napisał(a): co napiszę?
waruj...;D
ja byłem i jestem jeszcze trochę zajęty...
a więc ...waruj...
kto jak kto ale ty wiesz co to znaczy...;D
Horus napisał(a): wal się na pysk łgarzu i chodząca wazelino...;D
coś tam dzisiaj nowego wymyśliłeś by podreperować swoją upadłą ''reputację''? ;D
czy wydzwaniacie do siebie koledzy by omówić kolejne ''rewelacje''? ;D
no ?...zadzwoń do kolegi i zapytaj go jeszcze o coś ...on chętny ...
każdy kto wejdzie do niego z ulicy i zapyta go o ''trzecią osobę '' może liczyć na to że ''gospodarz'' udzieli mu pełnych ,wyczerpujących odpowiedzi...
tacy obaj jesteście...;D
sprzedacie każdego jeśli może się okazać że coś na tym ''ugracie''
Horus napisał(a): obmyśla nową strategię ...;D