emem napisał(a): Ktoś napisał: ~~Horus napisał(a): a tu Bernard z jednej strony zapewnia że ''nie ulega propagandzie'' a z drugiej z ''rozkoszą usuwa posty'' nie będące po jego lub politycznej myśli ...;D
Usuwa posty, które robią z forum śmietnik, posty, które nie mają nic wspólnego z tematem dyskusji, sa o czymś zupełnie innym. To się nazywa: moderacja.
I nadal tak będziemy robić. Inaczej będzie jeden wielki chaos na tym forum.
Panie Marcinie :)
do takiego chaosu sami doprowadziliście wprowadzając tu praktycznie cały ''ogród botaniczny''
z którego ja też korzystam i którym nawet się bawię ...:D
ale wracając ...
w każdym temacie jest właśnie ''śmietnik'' przez wasze zaniechania i sprowadzenie jakichś tam bliżej niesprecyzowanych osób do tzw. ''porządku''
to wy a nie ja czy ktokolwiek inny macie do tego odpowiednie narzędzia...ale wy z tego nie chcecie lub po prostu nie możecie korzystać z braku odpowiednich do tego osób...
dlatego nie wierzę w w pełni obiektywną ''moderację '' nawet na podstawie tego co wcześniej napisał Pana pracownik Bernard...
aż dziwne że dopuszcza posty gdzie sypią się ''ruskie onuce'' a nie usuwa ''onuc ukraińskich''... tu leży jedna z przyczyn że nie wierzę w obiektywność ocen wypowiedzi...
Panie Marcinie :)
pisze Pan często reklamując swój portal jako ''pierwszy w powiecie i nr. 1''
ja to widzę trochę inaczej ale to myślę że się Panu nie spodoba ...
poziom portalu określa to jaki jest zarówno poziom wypowiedzi uczestników w dyskusji jak i to na co pozwalacie tym samym dopuszczając do tego by ten poziom zaniżać....
a ja? ja jakąś winę też za to ponoszę bo bywa że użyję poniekąd pejoratywnego określenia ''kmiotek'' czy ''głomb'' ale czy kiedykolwiek tu kogoś wyzwałem od ''qu...w'' na co już pozwala wasz algorytm?
takich spraw jest więcej ale pisać o tym by było może i popołudnie...
ciężar tego wszystkiego sami musicie dźwigać i sporo zrobić że trwający obecnie stan rzeczy zmienić ...
to tylko -a może aż - odrobina dobrej woli ...
ps. Pamięta Pan początki portalu i panującą tam atmosferę? łezka się w oku kręci...