~~Horus niezalogowany 24 października 2022r. o 13:09
No i legenda''solidaruchów'' poszła po raz kolejny w pisDU ...;d
tym razem pod norą pinokia gdzie ZWIĄZKOWCY ;D podjechali betoniarką a na których matołuszek odznaczony krzyżem solidarności nasłał Policję ...HAHAHA
a kiedyś w ''sukę '' milicyjną jak głosi legenda rzucał ''mołotowami'' ;D
odmieniło się matołowi i kto wie czy któregoś pięknego dnia nie padną kolejne ''janki wiśniewskie'' no bo któż by inny?...
śniadki?...dudy? ...oni są na to za'' cfani'' ;D
więcej prawdy jest w legendzie o Robin Hoodzie niż dzisiaj w legendzie o ''s'' ;D
tylko czekać na czasy kiedy to zamiast murów zaśpiewa ten i ów ''a pomniki runą ,runą ,runą ..'' ;D
~~I to jest prawda niezalogowany 24 października 2022r. o 13:20
~~Srebrnobiała Ułudka napisał(a):
Ktoś napisał: Jurko61 napisał(a):
Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Jurko61 napisał(a): Dla mnie wzorem katolickiego patrioty i opozycjonisty jest prokurator Piotrowicz.
Zapomniałeś się zalogować …………;);)
20886
Jurko61 19 godz. 38 min. temu
~~Wielosił złoty napisał(a): Rysiek ? Wiec dlaczego Jurek o tym nie pisał tylko zwiał? A i tak mało wie bo skoro pisze że był jeden Dziadek to chyba przesadził z tymi znajomościami . Bo Dziadek handlujący wtedy walutą i bonami to jednak ktoś inny ale ten grający w derdę to jednak leszcz. Kto wtedy bywał w Kaskadzie i z kim wtedy naprawdę się liczono to kilka osób i wspomnianego rębajła nie można do tego wliczać. Jurek nic o nich jak widać nie wie dlatego wspomina Tomczyka który wtedy nic nie znaczył w tej grupie.
Nie ośmieszaj się pajacu , Rysiu nazywany Dziadkiem był jedynym który pokonał Rębajłe , a drugi Dziadek czyli Zbyszek z Żar leworęczny wagi ciężkiej pracował u mnie przez dwa lata , nie ma ich już wśród nas , Patryk jak ci to coś mówi był u mnie w Hamburgu również pracował który dołączył do Dziadków, w karciochy grało się na Brzozowej u kogo ………?
kto miał strzelnicę przy sklepie chemicznym na Swierczewskiego „florku” , kto miał wyłączność na podrabianie kart , i jak to robił ??? , jak funkcjonował system ogrywania takich „florków” jak ty „Tyldo” , kto sprzedaje browarka na rynku przy straży pożarnej i miał ładną żonę blondynkę sprzedającą w własnej lodziarni lody , i gdzie ………?
Za kasę takich „florków” pół domu postawiłem w 1993 roku na Jemiołowej , a ty mi tu piszesz „ Tyldo”
że mnie na szatnie nie było stać………
Patryk Sz mój kumpel / siedzieliśmy w jednej ławce w szkole/ .Wszystko powyżej się zgadza. Niestety ja nie mogę ujawnić swoich danych z oczywistych powodów.
Robiłem dla niego" maszynki na wyciąg do talii " . Leszczom to i tak nic nie mówi.
Pozdro " Ułudko ".
#Jurko61 nieaktywny 24 października 2022r. o 16:14
~~I to jest prawda napisał(a):
Ktoś napisał: ~~Srebrnobiała Ułudka napisał(a):
Ktoś napisał: Ktoś napisał: Jurko61 napisał(a): Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Jurko61 napisał(a): Dla mnie wzorem katolickiego patrioty i opozycjonisty jest prokurator Piotrowicz.
Zapomniałeś się zalogować …………;);)
20886
Jurko61 19 godz. 38 min. temu
~~Wielosił złoty napisał(a): Rysiek ? Wiec dlaczego Jurek o tym nie pisał tylko zwiał? A i tak mało wie bo skoro pisze że był jeden Dziadek to chyba przesadził z tymi znajomościami . Bo Dziadek handlujący wtedy walutą i bonami to jednak ktoś inny ale ten grający w derdę to jednak leszcz. Kto wtedy bywał w Kaskadzie i z kim wtedy naprawdę się liczono to kilka osób i wspomnianego rębajła nie można do tego wliczać. Jurek nic o nich jak widać nie wie dlatego wspomina Tomczyka który wtedy nic nie znaczył w tej grupie.
Nie ośmieszaj się pajacu , Rysiu nazywany Dziadkiem był jedynym który pokonał Rębajłe , a drugi Dziadek czyli Zbyszek z Żar leworęczny wagi ciężkiej pracował u mnie przez dwa lata , nie ma ich już wśród nas , Patryk jak ci to coś mówi był u mnie w Hamburgu również pracował który dołączył do Dziadków, w karciochy grało się na Brzozowej u kogo ………?
kto miał strzelnicę przy sklepie chemicznym na Swierczewskiego „florku” , kto miał wyłączność na podrabianie kart , i jak to robił ??? , jak funkcjonował system ogrywania takich „florków” jak ty „Tyldo” , kto sprzedaje browarka na rynku przy straży pożarnej i miał ładną żonę blondynkę sprzedającą w własnej lodziarni lody , i gdzie ………?
Za kasę takich „florków” pół domu postawiłem w 1993 roku na Jemiołowej , a ty mi tu piszesz „ Tyldo”
że mnie na szatnie nie było stać………
Patryk Sz mój kumpel / siedzieliśmy w jednej ławce w szkole/ .Wszystko powyżej się zgadza. Niestety ja nie mogę ujawnić swoich danych z oczywistych powodów.
Robiłem dla niego" maszynki na wyciąg do talii " . Leszczom to i tak nic nie mówi.
Pozdro " Ułudko ".
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
