~~Barwinkowy Nawłoć napisał(a):Ktoś napisał: ~~Bordowa Frezja napisał(a):Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Reginka napisał(a): Kur.a ...kedy wam się to przejdzie,kiedy zrozumiecie że nikt tu nikogo nie dyskryminuje w kwestji płci.Problem się pojawia owszem jeżeli chodzi o płace ,w niektórych miejscach pracy ,ale tam już nikt nie krzyczy.Was ideologów poprostu nie ma tam gdzie jesteście potrzebni .Wy zajmujecie się tym ,czy jest 200 różnych płci ,czy 40000,a ile jest każdy wie.
Tak myślą tylko niewolnicy, którzy zatracili swoją osobowość i dali się ogłupić tym, że ich przetrwanie zależy od łaski innych,
a nie od ich osobistej wartości którą zdobywa się umiejętności i wszystko to co jest potrzebne do wykonywania prawdziwej pracy za prawdziwą płacę.
Jestem kobietą, matką, żoną i sobą czynną zawodowo nieprzerwanie od skończenia studiów wyższych. Nie czuję się zniewolona, dyskryminowana, ani nic z tych ideologicznych frazesów. Proszę nie "uwalniać" innych na siłę.... Wszyscy krzyczący o wolność zdajecie się być mocno nieszczęśliwi..... Może należy szukać szczęścia w prawdziwych wartościach....
Powtarzam tylko za uznanymi przez historię naszej cywilizacji mistykami i prorokami, że prawda wyzwala choć trudno ją osiągnąć bo do osiągnięcia jej potrzebny jest stan równowagi między światem zewnętrzy Ciebie a wewnętrznym też Ciebie bo na prawdę składa się również to co niewidzialne i z tym mamy problem.