~~Ciemnopomarańczowy Koleus napisał(a): A może baba co chwilę włącza te parkometry i wyłącza, żeby zgarnąć 90 zeta? Potwierdzam. Byłam ostatnio. Jednen zepsuty, drugi zepsuty, trzeci zepsuty. A kobieta czai się przy samochodach. Na urządzeniach dwóch kartka, trzeci nie reaguje. Jest jeszcze jednen koło apteki ale go nie wiedać, bo zasłonięty bankomatem. Dość mam tego cyrku, czas przestać tu kupować.
Jak dla mnie jest to celowe działanie, żeby naciągnąć ludzi. Nie zdziwiła bym sie gdyby pod karteczkami były sprawne parkometry, a pani jak już nazbiera się więcej owiec do