~~ZABLOKOWANY napisał(a):
widzę że muszę niektórym pomóc...
pamiętacie niejakiego Johna Bashoborę? .... on też jak wieść po Polsce niesie , leczy podobno z nowotworów, bezpłodności, a nawet wskrzesza zmarłych...
czy znany jest komuś taki przypadek ze strony Wojtyły?...pytam z ciekawości bo nic na ten temat nie mogę nigdzie odszukać...
czyżby Watykan to utajnił? ;D
Pomodliłeś się już do obrazka putlera?
Hymn faszystowskiej rasiji odśpiewałeś z rana?
To ubierz onuce i wyprowadź psa.
To jedyne co ci dobrze wychodzi.