~~Niebieskoszara Żurawina napisał(a):Ktoś napisał: ~~M napisał(a): No … prawda , szlachta lubi piękne słowa mówić przed
kamerami i pare innych osób ma przy sobie co robią tylko dobrą minę do fatalnej gry . Pozory są stwarzane , ale kultura personelu między sobą na zero … to co dopiero do pacjenta . Kiedy potrzebowałam pomocy , wręcz wyrwałam osobę z rodziny z tego szpitala . Nic się nie robi tylko specjalizacje lekarze robią wykonując śmieszne badania …. mając problem z ich poprawnością … potem mamy takich specjalistów z wysoką pensją i tworzeniem pozoru wokół siebie . Ile trzrba czasu ile ludzkich żyć by ktos w końcu przyjrzał się pracy szpitala i to całego !!!!! Ludzie to strach myśleć do czego tam może dojść . Czy naprawdę jesteśmy społeczeństwem ślepym ,nie myślącym … że ci tak młodzi kierownicy działów szpitalnych i tak młodzi dyrektorzy uczą się na nas . Doświadczenie ! Gdzie zdobywają ? Każdy musi nauczyć się kierować działem , szpitalem , ale wcześniej będąc choćby zastępcą i uczyć się pewnych dobrych zasad od doświadczonych . Myślimy , że młody umysł , nowe pomysły , tak . Nowe . Zobaczcie oddział wewnętrzny , jeśli pamięta ktoś dawny oddział . Obecnie barak , pacjenci geriatryczni tylko . Z całym szacunkiem jeśli pacjent ma jechać do Legnicy lub dalej a z budynku starego po siedzibie komendy coś co i tak nie będzie warte nic …. Skoro szpital nie pomaga , SOR z wielką ekscytacją był otwierany w obecności nawet księdza , a nie działa jak trzeba to nie można nadal tkwić w punkcie … lepiej przemilczeć , bo ????? No właśnie bo ????? I tak będą warczeć pielęgniarki , będziemy siedzieć godzinami w SOR i złościć personel , bo potrzebujemy pomocy . Mamy swój wiek i dużo boleslawian starszych i wiem ..,, strach pomyśleć . Może kontrole , może p. Prezydent Bolesławca pomoże , NFZ przyjrzy się i kontrole zleci . Płacimy składki za co ? Chyba tylko za to że przeszkadzamy w piciu kawy i wiem , ktoś powie ciężko pracują . TAK ALE NIELICZNI INNI ROBIĄ ZYSKI I BUDOWY
To w takim razie zapraszam na kawę,ciekawe czy będzie smakować zimna .Jakim prawem się Pani wypowiada na temat oddziału wewnętrznego skoro tam nie leżała.Na wewnętrznym nie leżą tylko pacjenci geriatryczni, leżą w różnym wieku, którzy chorują i potrzebują pomocy.A Pani mimo wszystko życzę zdrowia
~~Buraczkowy Migdałowiec napisał(a):Ktoś napisał: ~~Niebieskoszara Żurawina napisał(a):Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~M napisał(a): No … prawda , szlachta lubi piękne słowa mówić przed
kamerami i pare innych osób ma przy sobie co robią tylko dobrą minę do fatalnej gry . Pozory są stwarzane , ale kultura personelu między sobą na zero … to co dopiero do pacjenta . Kiedy potrzebowałam pomocy , wręcz wyrwałam osobę z rodziny z tego szpitala . Nic się nie robi tylko specjalizacje lekarze robią wykonując śmieszne badania …. mając problem z ich poprawnością … potem mamy takich specjalistów z wysoką pensją i tworzeniem pozoru wokół siebie . Ile trzrba czasu ile ludzkich żyć by ktos w końcu przyjrzał się pracy szpitala i to całego !!!!! Ludzie to strach myśleć do czego tam może dojść . Czy naprawdę jesteśmy społeczeństwem ślepym ,nie myślącym … że ci tak młodzi kierownicy działów szpitalnych i tak młodzi dyrektorzy uczą się na nas . Doświadczenie ! Gdzie zdobywają ? Każdy musi nauczyć się kierować działem , szpitalem , ale wcześniej będąc choćby zastępcą i uczyć się pewnych dobrych zasad od doświadczonych . Myślimy , że młody umysł , nowe pomysły , tak . Nowe . Zobaczcie oddział wewnętrzny , jeśli pamięta ktoś dawny oddział . Obecnie barak , pacjenci geriatryczni tylko . Z całym szacunkiem jeśli pacjent ma jechać do Legnicy lub dalej a z budynku starego po siedzibie komendy coś co i tak nie będzie warte nic …. Skoro szpital nie pomaga , SOR z wielką ekscytacją był otwierany w obecności nawet księdza , a nie działa jak trzeba to nie można nadal tkwić w punkcie … lepiej przemilczeć , bo ????? No właśnie bo ????? I tak będą warczeć pielęgniarki , będziemy siedzieć godzinami w SOR i złościć personel , bo potrzebujemy pomocy . Mamy swój wiek i dużo boleslawian starszych i wiem ..,, strach pomyśleć . Może kontrole , może p. Prezydent Bolesławca pomoże , NFZ przyjrzy się i kontrole zleci . Płacimy składki za co ? Chyba tylko za to że przeszkadzamy w piciu kawy i wiem , ktoś powie ciężko pracują . TAK ALE NIELICZNI INNI ROBIĄ ZYSKI I BUDOWY
To w takim razie zapraszam na kawę,ciekawe czy będzie smakować zimna .Jakim prawem się Pani wypowiada na temat oddziału wewnętrznego skoro tam nie leżała.Na wewnętrznym nie leżą tylko pacjenci geriatryczni, leżą w różnym wieku, którzy chorują i potrzebują pomocy.A Pani mimo wszystko życzę zdrowia
A PANI ŻURAWINIE NIE ŻYCZĘ ZDROWIA NAWET BO WIEM KIM PANI JEST . DUŻO MÓWI …. Resztę każdy zna
~~Zielonkawobłękitny Mikołajek napisał(a): Leczenie ludzi praktycznie przestało istnieć wraz z reformą samorządową i usamodzielnieniem się szpitali i innych lecznic. Teraz to dział przemysłu zwanym medycznym. Pacjent jest potrzebny szpitalom do statystyk i wystawiania rachunków, tym, co płacą za "opiekę" nad chorym. Lekarze, jak i nauczyciele, dostają kasę tylko za to, że są. Nie ważne czy dobrze leczą, jak się zachowują, jaki jest ich stosunek do pracy i pacjenta i ilu ludzi wyleczą czy podleczą. Mają wyśrubowane do granic przyzwoitości zarobki, praktycznie są niekontrolowalni, w większości (tak, tak - większości) olewają swoje obowiązki a pensja i tak się należy. Medyczno-farmaceutyczny marketing zrobił z nich "panów" i ogłupił ogół ludzi. Politycy w kitlach tak skrzywili systemy leczenia, że po sprawiedliwość można iść tylko do Pana Boga. Żadnej odpowiedzialności, żadnych realnych kar za brak profesjonalizmu czy zwykłej przyzwoitości i mamy skutki. Do tego olewanie spraw zdrowotnych przez organy mające sprawować nadzór nad lecznictwem, wszechobecne kumoterstwo samorządowców różnych szczebli i efekty widzimy. Narzekanie na nasz szpital czy SOR jest uprawnione, ale jakby odrealnione. Podobnie jak u nas jest wszędzie. Od Legnicy po Wrocław, Warszawę czy Gdańsk.