~~Cyklamenowy Kosaciec niezalogowany 23 lipca 2023r. o 11:44
Paliły się też bardzo często okoliczne lasy.
Wybuch, "rąbnięcie" pamiętam. Pamiętam nawet w którym pokoju byłem ("wieżowiec" przy obecnej ulicy Jana Pawła)
Podczas wspólnego z rodzicami grzybobrania szukałem "gadżetów" sowieckiej armii. Udało się kiedyś znaleźć balon meteorologiczny.
Zabawa na dzielni trwała tydzień:-)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.