~~Mm napisał(a): O jedno chciał bym za apelować do wszystkich którym się to nie podoba jak również do wszystkich którym nie podoba się nasz bolesławiecki car dwu imienny. Wybory!!!! Tam skierujcie swoje żale, nerwy i pretensje a może Bolesławiec jeszcze uda się uratować. Miasto emerytów obudź się!!!

Potwierdzam trzeba wywalić ratuszowego bośniaka i wszystkich jego prezesów tylko czy będzie na kogo głosować?

Najlepiej wszystko wyciąć zabetonować, a potem płacz, ze przy 10min ulewie pół miasta pływa, a gdy temperatura osiąga 25 stopni, to odczuwalne jest 35…

Pień drzewa ma wyraźne pęknięcie aż do samej ziemi. Istniało ryzyko, że połowa drzewa odpadnie od reszty i padnie na ziemię. Ryzyko tym większe, że drzewo jest mocno przechylone. Gdyby kogoś przy tym drzewo uszkodziło czy zabiło, odpowiadałby zarządca nieruchomości. Zarządca nie chciał ryzykować, musiał dzialać szybko. Może i znalazłby się jakiś, dendrolog, który potrafiłby uratować to drzewo. Ale to by wymagało czasu, a czasu tu niestety nie było. Ludzie chętnie by ratowali przyrodę, ale najczęściej czyimś kosztem. A gdyby spytać tych co chcieli ratować to drzewo czy zrzekają się wszelkich praw odszkodowawczych, gdyby drzewo przygniotło ich, czy kogoś z ich bliskich, oraz czy zobowiązują się zaplacić ewentualne odszkodowanie postronnym poszkodowanym, to ciekaw jestem ich stanowiska. Tylko by krzyczeli - tnij pan, tylko szybko! :-)

eminencjo...a gdyby na tym drzewie pojawił się ''święty wizerunek'' to co?

rżneli by czy raczej sam byś tam zorganizował ''czuwanie''w obronie ''świętego drzewa'' ? ;D

~~Maryna napisał(a): Najlepiej wszystko wyciąć zabetonować, a potem płacz, ze przy 10min ulewie pół miasta pływa, a gdy temperatura osiąga 25 stopni, to odczuwalne jest 35…

Najlepiej nie wpadać w histerię i do wszystkiego podchodzić z rozumem. To na prawdę nie boli.
Też mnie wkurza betonoza naszego Pana i władcy, ale akurat w tym przypadku, uważam że podjęto wlaściwą decyzję.

~~Łososiowa Hakonechloa napisał(a): eminencjo...a gdyby na tym drzewie pojawił się ''święty wizerunek'' to co?

rżneli by czy raczej sam byś tam zorganizował ''czuwanie''w obronie ''świętego drzewa'' ? ;D

No, wtedy to oczywiście sam bym się przykuł do tego drzewa, by je ratować :-))))
Dzięki za poprawienie mi humoru ;-)

eminencjo...a gdyby na tym drzewie pojawił się ''święty wizerunek'' to co?

rżneli by czy raczej sam byś tam zorganizował ''czuwanie''w obronie ''świętego drzewa'' ? ;D

odpowiesz? ;D

TEST ....;D
pierdzielisz ''eminencjo'' ;D
z jednej strony nie wiesz co wyczynia Czarnek a z drugiej bierzesz się za coś czego nie tylko nie rozumiesz a co cię po prostu przerasta...coś co jest poza twoim zasięgiem...
można to podsumować krótko ...stawiasz się w roli jakiegoś ''boga'' ....jakiegoś ''mesjasza'' ...;D
tyle że ten twój ''mesjanizm'' jest tak płytki że można go o kant dupeczki rozbić ...