;D
spodziewałem się tego...a o jaką solidarność ci chodzi ?
z antkiem?
na jakiej płaszczyźnie?

zwróciliście uwagę na te dwie wypowiedzi szalonego antka?
nic was w nich nie zastanowiło?

'' ....prezentacja przyczyn katastrofy smoleńskiej według Zespołu Parlamentarnego (składającego się praktycznie z członków Prawa i Sprawiedliwości).''

dlaczego jedną z głównych ról grał tam pewien mecenasik który od początku brał udział w przyznawaniu odszkodowań rodzinom ofiar z wypadku pod Smoleńskiem a jedną z głównych aktorek tej ''szopki '' była min Gosiewska i Wasserman które najwięcej skorzystały na tym?
to było około 2006 roku...wiecie ile to wtedy było 120 tysięcy złotych?...ale tyle właśnie dostawał mecenasik od szalonego antka za ''doradztwo''....;D
chwilowo pominę tu fakt że synek mecenasa brał bezpośredni udział we włamaniu do centrum kontrwywiadu NATO...

co na to milczący dotąd ''romuś''? ;D

drugi cytat...
''W tamtym czasie, wiadomo już było, że Polska ma największe w Europie zasoby gazu łupkowego i to mogło naruszyć interesy finansowe Rosji ....''

skoro według tego antosia oszołoma Polska miała takie złoża ,była niby taką potęgą gazową to dlaczego piSSdzielcy pomimo tego że byli przy władzy nic z tym nie zrobili?
bo jakoś o tym nie czytałem ale za to czytałem i czytam nadal że gaz z ''matuszki Rasiji'' nadal sobie płynie do ''polszy'' ;D

dlaczego ciekły gaz nie jest objęty ''sankcjami '' ?
odrobinę wam podpowiem po żaden tu obecny piSSdzielec tego nie zrobi....odpowiedzi na to szukajcie w źródłach zbliżonych do Azotów...;D

teraz czas na jakąś wycieczkę ...spacerek...posiedzieć w cieniu nad wodą ...
a później wpadnę ...
na dyskusję nie liczę bo naczelny piSSdzielcki oszołom tego forum udaje rybę ...;D

''zatkało kakało'' czy słowa prawdy go poraziły ?

może to i lepiej bo znowu by coś ''palnął jak gołąb na parapet'' ;D

do jutra...

''polacy nic się nie stało'' ;D
Tusk ''haratał w gałę '' z lepszym skutkiem...

Macierewicz ,a kto to?

jeden z największych szkodników działających przeciwko Polsce i Polakom...
obsesjonat i fantasta...kłamca smoleński i mitoman solidarnościowy ...
oszust i manipulant...
a najgorsze to to zbyt wiele łączy go z ''ruską '' agenturą a to już jest zdrada stanu...

teraz kiedy sprawa szalonego Antona Antonowycza Macjarewycza nabiera innego wymiary warto wspomnieć ten temat ...aby było weselej podczepię ten tekst...

''Stacja TVN24 ujawniała, że Tomasz L. – zatrzymany w marcu przez ABW za szpiegostwo na rzecz Rosji – pracował w komisji likwidacyjnej Wojskowych Służb Informacyjnych.

Za likwidację WSI odpowiadał Antoni Macierewicz, od 2006 r. wiceszef MON. Powołał dwie komisje: weryfikacyjną i likwidacyjną. Sam stanął na czele tej pierwszej, a kierownictwo drugiej powierzył Sławomirowi Cenckiewiczowi.

Radosław Sikorski, który był wówczas ministrem obrony narodowej w rządzie PiS, powiedział w rozmowie z "Gazetą Wyborczą", że obie komisje i jej skład powołał na wniosek Macierewicza i Cenckiewicza. Dodał, że decyzję w tej sprawie podjął ówczesny premier Jarosław Kaczyński.

Cenckiewicz: Tomasz L. miał poświadczenie od ABW
Sławomir Cenckiewicz tłumaczył we wtorek w TVN24, że zgodnie z ustawą członkiem komisji likwidacyjnej może być osoba, która "posiada aktualne poświadczenie bezpieczeństwa do informacji niejawnych, do ściśle tajnych włącznie". Jak dodał, Tomasz L. miał takie poświadczenie, wydane przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

Cenckiewicz przyznał, że miał wątpliwości wobec L., głównie związane z jego zachowaniem. – On się domagał tego, żeby robił tak poważne rzeczy, jak ja. A podział narzuconych przeze mnie kompetencji polegał na tym, że kierownictwo Wojskowych Służb Informacyjnych, np. sprawy wywiadu, kartoteki, zasobów ewidencyjnych, wszystko to było na mojej głowie. Natomiast żołnierzy WSI i kilku członków komisji, w tym jego (Tomasza L. - red.), posłałem w tak zwany teren – tłumaczył.''

~~Kasztanowatordzawy Pustynnik napisał(a):
Po spotkaniu naszego dziennikarza zaczepił jeden z uczestników spotkania i oświadczył: - Jak panu się nie podobają nasze spotkania, to niech pan do nas nie przychodzi, nie chcemy tu Pana – powiedział. Zwolennik Prawa i Sprawiedliwości zarzucił dziennikarzowi Bolec.Info, że ten ma inne poglądy niż uczestnicy spotkania.