~~Trudno nadążyć napisał(a): Pełnomocnik pani Skrzypek, mec. Krzysztof Gotkowski, zgłaszał uwagi co do jej stanu zdrowia. Nie został jednak nawet dopuszczony do wzięcia udziału w przesłuchaniu.
- "Wskazałem na zły stan zdrowia świadka oraz obecność dwóch pełnomocników zawiadamiającego, co dodatkowo mogło być odczytywane przez świadka jako element presji"
Czyli jedna chora, starsza kobieta pozbawiona wsparcia adwokata, przez klika godzin poddawana była presji. A po drugiej stronie znana z nienawiści do PIS prok. Wrzosek i dwóch pełnomocników zawiadamiającego, w tym wybitny "oprawca" mec. Dubois
I kto tu robi za "seryjnego samobójcę"?
Oto przekaz dnia Jarosława Kaczyńskiego dla członków PiS.;
"Wezwanie i wielogodzinne przesłuchanie przez neoprokurator Wrzosek, było dla Barbary Skrzypek ogromnym wstrząsem i ogromnym stresem. Mówiła to sama Pani Barbara, gdy odmawiano Jej bezpodstawnie asysty prawnika, ale i tuż po przesłuchaniu. Śmierć Pani Barbary Skrzypek ma więc bezpośredni związek i z tym przesłuchaniem i szczuciem na p. Skrzypek przez prokuraturę, Romana Giertycha i ludzi z nim związanych. Nie damy się zastraszyć"
Coraz więcej ludzi w sprawie II wież zeznaje prawdę. Zeznał prawdę b. ksiądz i zeznała prawdę pani Barbara Skrzypek.
Skrzypek w sądzie już nie potwierdzi zeznań z prokuratury , ostatnią żywą widział ją Prezes. Ta rozmowa odbyła się w cztery oczy.
Omerta ???