~~felek napisał(a):Ktoś napisał: ~~Kasztanowordzawa Karagana napisał(a): Węgierski minister ostro skarcil tego Rudego z płatnych obludników że uwaga .....jest płatnym agentem Tego Judasza pokakozerca . TO JEST WIADOMOŚĆ Z ONET PL.......
Tylko zapomniał dodać ten ministerek, że jest zawodnikiem Putina i że Orban studiował na Oksfordzie za pieniądze SAROSA.
~~Kasztanowordzawa Karagana napisał(a): Węgierski minister ostro skarcil tego Rudego z płatnych obludników że uwaga .....jest płatnym agentem Tego Judasza pokakozerca . TO JEST WIADOMOŚĆ Z ONET PL.......
~~Liliowoczerwony Rabarbar napisał(a):Ktoś napisał: ~~felek napisał(a):Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Kasztanowordzawa Karagana napisał(a): Węgierski minister ostro skarcil tego Rudego z płatnych obludników że uwaga .....jest płatnym agentem Tego Judasza pokakozerca . TO JEST WIADOMOŚĆ Z ONET PL.......
Tylko zapomniał dodać ten ministerek, że jest zawodnikiem Putina i że Orban studiował na Oksfordzie za pieniądze SAROSA.
I co w tym dziwnego i złego ,że studiował za pieniądze jakiegoś : SAROSA"?
Studiował za pieniądze tzw. Starszego Brata.
~~Kaj ten dobrobyt napisał(a): Nawet pijaczka zacharowa zauważyła że rude to fałszywe choć nie tak dawno spijali sobie z dzióbków
~~koń jaki jest każdy widzi napisał(a): Wrocław: mąż wiceprezydent był przezesem WKS finansowanego przez miasto i dotowanego przez miejskie spółki.
Mało?
Mąż wiceprezydentki Wrocławia, zasiada w radzie nadzorczej spółki miejskiej od śmieci w Jeleniej Górze. Córka prezydenta Jeleniej Góry, zasiada w radzie nadzorczej wrocławskiego zoo - stołek za stołek?
Mało?
Taki "zwyczaj" prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka funkcjonował już w minionej kadencji. "On sam dzięki temu zarobił ponad ćwierć miliona złotych. Stołkami wymieniał się z włodarzami Gliwic i Tychów. To samo działo się na poziomie wiceprezydentów
Mało?
Mąż wiceprezydent miał nazwać Marcina Torza "ścierwojadem" Po czym ogłasza akcję STOP HEJTOWI
Mało?
Mąż wiceprezydent Wrocławia, członek PO, dorabia również w domu dziecka w Obornikach Śląskich. "Sam Granowski przyznał w rozmowie z nami, że zarabia tam 4000 złotych, a jego praca ma polegać na pozyskiwaniu różnych środków na rzecz podopiecznych sierocińca. Gdy zapytaliśmy, o co dokładnie chodzi, odpowiedział, że np. o organizowanie wycieczek na mecze Śląska Wrocław Piłka Ręczna" - czytamy na salon24.pl.
~~taka jest prawda napisał(a): A mąż marszałek Witek , od 4 lat wyleguje się na legnickim OIOM-ie .