Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
REKLAMAMrowka zaprasza
BolecFORUM Nowy temat

100 konkretów na 100 dni

~~Brunatnozielona Sasanka niezalogowany
24 kwietnia 2024r. o 22:53
Wśród ubiegających się o mandat posła do Parlamentu Europejskiego można znaleźć kilku ministrów. Z perspektywy politycznej może to dziwić – rezygnują z realnej władzy i wpływów na rzecz ław poselskich w Brukseli. Skąd taka decyzja? Wszystko staje się jasne, gdy weźmie się pod uwagę… wynagrodzenia.

Ministrowie wolą zarabiać w euro.
Ministrowie wolą zarabiać w euro. | Foto: Piotr Kamionka / REPORTER, Wojciech Strozyk/REPORTER / East News
Bruksela nie szczędzi pieniędzy swoim posłom. Zarobki między posłem na Sejm a do Parlamentu Europejskiego to przepaść
Nawet ministrów mogą skusić europejskie apanaże. Liczby mówią same za siebie
W Brukseli łatwo zostać milionerem. A oprócz samej "podstawy", europosłowie mogą liczyć na szereg dodatków
Więcej informacji o biznesie znajdziesz na stronie Businessinsider.com.pl
Ministrowie chcą swoje wpływowe stanowiska szefów resortów zastąpić na ławy Parlamentu Europejskiego. Wyjazd z Polski politycznie może wydawać się degradacją i pozbawieniem kompetencji. W Brukseli każdy z polityków stanie się tylko jednym z ponad 700 deputowanych, z bardzo ograniczonym wpływem na rzeczywistość.

O ile możliwości w Brukseli są niewielkie, to zdecydowanie nie można powiedzieć tego samego o pieniądzach. W tegorocznych wyborach swój start zapowiedziało czterech ministrów: Krzysztof Hetman (minister rozwoju i technologii), Borys Budka (minister aktywów państwowych), Bartłomiej Sienkiewicz (minister kultury) oraz Marcin Kierwiński (minister spraw wewnętrznych).
Pensja europosła, czyli finansowe eldorado
Parlament Europejski daje pieniądze, o jakich polscy politycy w kraju mogą tylko pomarzyć. Miesięczne podstawowe wynagrodzenie posła do Parlamentu Europejskiego wynosi 10075,42 euro brutto przed opodatkowaniem, co po potrąceniu unijnego podatku i składki ubezpieczeniowej daje około 7854 euro netto, czyli około 33 tys. 929 z
Nietypowy, nowy podział i duży dylemat PO. Najważniejsze wnioski po drugiej turze
poniedziałek 06:01 | Grzegorz Kowalczyk
Nietypowy, nowy podział i duży dylemat PO. Najważniejsze wnioski po drugiej turze
Dodatkowo europosłowie otrzymują dietę na pokrycie kosztów ogólnych w wysokości 4950 euro miesięcznie, co w przeliczeniu na złotówki daje około 21,5 tys. zł. Łącznie, polscy politycy mogą więc liczyć na comiesięczne wpływy przekraczające 55 tys. zł.

Warto jednak podkreślić, że dieta nie jest w pełni przeznaczona na osobiste wydatki. Jest to kwota przeznaczona na pokrycie kosztów związanych z działalnością posła w kraju, takich jak opłaty za wynajem biura, zakup sprzętu i oprogramowania informatycznego, telefony komórkowe, materiały biurowe oraz abonamenty telefoniczne i internetowe.

Parlamentarzyści muszą się jednak pilnować. Jeśli posłowie nie uczestniczą w co najmniej połowie posiedzeń plenarnych w jednym roku parlamentarnym (od września do sierpnia) bez odpowiedniego uzasadnienia, otrzymują tylko połowę ryczałtu.

Dodatkowo posłowie otrzymują dietę dzienną na pokrycie kosztów związanych z przebywaniem w Parlamencie Europejskim w celach służbowych, takich jak zakwaterowanie i posiłki. Dieta dzienna wynosi 350 euro, czyli około 1517 zł na dzień.

Pensje ministrów. Skromność na tle Brukseli
18 tys. zł brutto (ok. 12,6 tys. zł netto) — tyle zarabia minister razem z dodatkiem funkcyjnym zgodnie z ustawą o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe oraz prezydenckim rozporządzeniu, które określa mnożniki kwoty bazowej i dodatków.

Nie oznacza to jednak, że każdy z szefów resortów zarabia tyle samo. Niektórzy mogą liczyć na lepsze pieniądze. Dlaczego? Jeśli łączą swoją pracę ze sprawowaniem posła, wówczas "wpadają" im jeszcze poselskie diety – to 4008,33 zł brutto (w większości są nieopodatkowane).

Dalsza część artykułu pod wideo:


A jeśli wraz z urzędem ministra sprawują jeszcze inne funkcje, wówczas wynagrodzenie dalej rośnie. Tak jest np. w przypadku ministrów sprawiedliwości łączących swój urząd z funkcją Prokuratora Generalnego. Zgodnie z ostatnim oświadczeniem majątkowym z 2023 r., Zbigniew Ziobro łącząc te funkcje, osiągnął dochód 338 941 zł rocznie, czyli już ok. 28 245 zł miesięcznie. Nawet jeśli na tle innych ministrów wyróżniał się jako "krezus" (rzadko który minister przekraczał 300 tys. zł w ramach rocznego uposażenia) trudno porównywać tę stawkę z pieniędzmi przypadającymi europosłom.

Posłowie, czyli "grosze"
Zatem już dla ministrów ubieganie się o mandat w Brukseli to nie lada gratka. Ale dla posłów to już zupełnie inny finansowy świat.

Podstawowe uposażenie posła to 12 tys. 826 zł 64 gr brutto, a więc ok. 9 tys. zł "na rękę". Obecna kadencja jest pierwszą pełną, w której posłowie tyle zarabiają – podwyżki zapewnił im swoim rozporządzeniem prezydent. Przed 2021 r. uposażenie wynosiło bowiem 8 tys. 16 zł 70 gr brutto, czyli ok. 5,6 tys. zł netto.

Do tego dochodzą w większości nieopodatkowane opodatkowane diety, sięgające 4 tys. 8 zł 33 gr brutto.

W istocie jednak posłowie na Sejm mogą liczyć na nieco wyższe wynagrodzenie niż to oficjalne. W ubiegłym roku "Rzeczpospolita" dotarła do wystąpienia pokontrolnego Najwyższej Izby Kontroli. Wynikało z niego, że zarobki parlamentarzystów są o ok. 19 proc. wyższe, niż oficjalnie się podaje. Jak podawał dziennik, w 2022 r. posłowie dostawali uposażenie w średniej wysokości 15 tys. 211 zł 50 gr.

Dlaczego? Diabeł tkwi w szczegółach. A są nimi rozmaite dodatki wynikające z pełnionych funkcji. Fakt, że przewodniczący i wiceprzewodniczący komisji mają doliczane po 20 i 10 proc. do uposażenia to jedynie wierzchołek góry lodowej.

W tych komisjach opłaca się zasiadać
System jest znacznie bardziej skomplikowany. Dodatkowe pieniądze przypadają też szefom podkomisji stałych, które niekiedy… wcale się nie zbierają. A poseł, który takiej przewodniczy, inkasuje ok. 1,3 tys. brutto miesięcznie, czyli blisko 15,3 tys. zł rocznie.

Nawet uwzględniając wszystkie rozmaite bonusy, przyjmując, że średnie uposażenie to nie blisko 13 tys., lecz ponad 15 tys. zł plus diety, to wciąż znacznie mniej, niż opisane wcześniej pieniądze z Parlamentu Europejskiego.

Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~To będzie konkret niezalogowany
25 kwietnia 2024r. o 13:04
Polaków czekają podwyżki za wodę i ścieki. Ministerstwo Infrastruktury opracowało zmianę przepisów, które umożliwią samorządom ustalanie opłat.....
Przepisy przygotowywane przez Ministerstwo Infrastruktury przewidują powrót do sytuacji, gdy to rady gmin mają wyłączną kompetencję do zatwierdzania taryf za wodę i ścieki. Plan zmian trafił już do wykazu prac legislacyjnych rządu ...
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Złotawordzawy Wrotycz niezalogowany
25 kwietnia 2024r. o 20:28
~~To będzie konkret napisał(a): Polaków czekają podwyżki za wodę i ścieki. Ministerstwo Infrastruktury opracowało zmianę przepisów, które umożliwią samorządom ustalanie opłat.....
Przepisy przygotowywane przez Ministerstwo Infrastruktury przewidują powrót do sytuacji, gdy to rady gmin mają wyłączną kompetencję do zatwierdzania taryf za wodę i ścieki. Plan zmian trafił już do wykazu prac legislacyjnych rządu ...

Czyli kolejny konkret Tuska. Oni zasugerują cenę za wodę i ścieki, a radni nieporadni często zagłosują jak im wójt, burmistrz czy prezydent miasta przed sesją zasugeruje. Potem jedni będą na drugich zwalać, a my będziemy płacić.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Srebrzystobiała Malina niezalogowany
25 kwietnia 2024r. o 22:08
~~Złotawordzawy Wrotycz napisał(a):
Ktoś napisał: ~~To będzie konkret napisał(a): Polaków czekają podwyżki za wodę i ścieki. Ministerstwo Infrastruktury opracowało zmianę przepisów, które umożliwią samorządom ustalanie opłat.....
Przepisy przygotowywane przez Ministerstwo Infrastruktury przewidują powrót do sytuacji, gdy to rady gmin mają wyłączną kompetencję do zatwierdzania taryf za wodę i ścieki. Plan zmian trafił już do wykazu prac legislacyjnych rządu ...

Czyli kolejny konkret Tuska. Oni zasugerują cenę za wodę i ścieki, a radni nieporadni często zagłosują jak im wójt, burmistrz czy prezydent miasta przed sesją zasugeruje. Potem jedni będą na drugich zwalać, a my będziemy płacić.


To nie rząd wybiera mieszkańcom radnych, wójtów i prezydentów miast.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Jana zainteresuje niezalogowany
26 kwietnia 2024r. o 14:04
MF skierowało do konsultacji projekt ustawy o tzw. podatku minimalnym. Liczy, że danina przyniesie 23,8 mld zł wpływów do budżetu w ciągu najbliższych lat - czytamy w ocenie skutków projektu.
Zgodnie z przepisami ustawy o CIT nowy podatek zapłacą spółki, które poniosły stratę z działalności operacyjnej (ze źródła przychodów innych niż zyski kapitałowe), jak i te, które mają udział dochodów w przychodach w wysokości nie większej niż 2 proc. (czyli mają niską rentowność).

Projekt ustawy zakłada wprowadzenie szeregu obowiązków podatkowych, w szczególności wyliczenia i zapłaty podatków wyrównawczych oraz raportowanie związanych z tymi wyliczeniami i podatkami informacji.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~umorusany czajnik niezalogowany
26 kwietnia 2024r. o 17:18
“Jedynki” PO w wyborach do PE to m.in. członkowie rządu, szef MSWiA Marcin Kierwiński, Borys Budka, a ponadto np. Hanna Gronkiewicz-Waltz, Michał Szczerba, Janusz Lewandowski, Ewa Kopacz, Kamila Gasiuk-Pihowicz, Andrzej Rozenek, Andrzej Halicki, Dariusz Joński, Bogdan Zdrojewski, Bartosz Arłukowicz. (pap)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Srebrzystoczarna Kobea niezalogowany
26 kwietnia 2024r. o 19:00
~~umorusany czajnik napisał(a): “Jedynki” PO w wyborach do PE to m.in. członkowie rządu, szef MSWiA Marcin Kierwiński, Borys Budka, a ponadto np. Hanna Gronkiewicz-Waltz, Michał Szczerba, Janusz Lewandowski, Ewa Kopacz, Kamila Gasiuk-Pihowicz, Andrzej Rozenek, Andrzej Halicki, Dariusz Joński, Bogdan Zdrojewski, Bartosz Arłukowicz. (pap)

Kodomici zagłosują na nich, a oni będą szkodzić nam Polakom. Każdy to odczuje poprzez nowe opłaty, daniny i podatki, bo tym tylko zajmuje się PE. To Eurokołchoz.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Ołowiany Przypołudnik niezalogowany
26 kwietnia 2024r. o 19:58
PiSie ścierwa tak bardzo nienawidzą tej ,,przeklętej'' unii, że w drodze do niej to się te szmaty między sobą zagryzą.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
REKLAMA Oferta edukacyjna szkół powiatu bolesławieckiego