~~qwerty napisał(a):Ktoś napisał: ~~ONA napisał(a):Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~z gminy napisał(a): Dzisiaj spotkał mnie mieszkaniec Nowej Wsi i pyta dlaczego te tysiące ton gruzu wzdłuż drogi gminnej dalej zalega na poboczu ,przecież pani burmistrz obiecała się tym zająć ,mija prawie rok i nic .
Robert nasyfił niech sprząta.
To jest prawda za poprzednika ten przedsiębiorca usypał ten wał z gruzu wzdłuż drogi , nikt nie reagował a mieszkańcy się żalą do dzisiaj na utrudnienia ,
A obecna obiecała do roboty .
~~Rudawobrązowy Migdałowiec napisał(a):Ktoś napisał: ~~qwerty napisał(a):Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~ONA napisał(a): Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~z gminy napisał(a): Dzisiaj spotkał mnie mieszkaniec Nowej Wsi i pyta dlaczego te tysiące ton gruzu wzdłuż drogi gminnej dalej zalega na poboczu ,przecież pani burmistrz obiecała się tym zająć ,mija prawie rok i nic .
Robert nasyfił niech sprząta.
To jest prawda za poprzednika ten przedsiębiorca usypał ten wał z gruzu wzdłuż drogi , nikt nie reagował a mieszkańcy się żalą do dzisiaj na utrudnienia ,
A obecna obiecała do roboty .
Ponoć są drzwi otwarte dla mieszkańców i czeka .Dni dla interesantów są wyznaczone, proszę się tam udać.Najpierw spisze laborat ze spotkania ,obieca i nic nie zrobi.(nie da się)