~~Amarantowy Przebiśnieg napisał(a): Nie macie o czym pisać? Z takiego czegoś robić aferę?
~~Idź się utop napisał(a): Chłopie/Babo, zajmij się w końcu czymś pożytecznym, idź pozbieraj śmieci z lasu, pobiegaj, posprzątaj po psie lub poczytaj książkę. Po prostu daj spokój tym ludziom.. Nikomu to nie przeszkadza tylko i wyłącznie tobie. Proszę zrób coś pożytecznego dla, a nie odpisujesz tutaj na wszystkie komentarze i marnujesz czas, który mógłbyś poświęcić na ratunek planecie.
~~Bladoczerwony Cypryśnik napisał(a):Ktoś napisał: ~~Ot i tak napisał(a): Artykuł kierowany do świadomej części społeczeństwa. Po wpisach widzę, że jeszcze miliardy ton śmiecia plastikowego musi się przewalić, aby ta świadomość u niektórych choć trochę ewaluowała i spowodowała że przestaną myśleć tylko o swoich nawykach, wygodach i przyzwyczajeniach.
Wystarczy choć trochę, odrobinkę pomyśleć i użyć wyobraźni.
To może napisz jeszcze jak często kupujesz ciuchy? ile art spożywczych kupujesz w plastiku? ile spalasz energii, paliwa? Ile zużywasz wody, spuszczasz ścieków w tym tych chemicznych z pralki? Jeśli odpowiesz "zero" to wtedy twoja pisanina będzie miała sens.
~~Szarozielona Gipsówka napisał(a):Ktoś napisał: ~~Kremowa Śnieguliczka napisał(a):Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Szarozielona Gipsówka napisał(a): Każdego przedszkola w Bolesławcu też macie zamiar się czepiać, przecież oni też mają ozdoby? Przecież to można schować do magazynku i wykorzystać za rok. Nie pomyśleliście, że może w tworzeniu tego brali udział uczniowie Zespołu Szkół i Placówek Specjalnych w Bolesławcu i byłoby im przykro jeśli przeczytaliby ten artykuł? Czym mieli ozdobić ten płot? Gnijącym naturalnym liściem, czy może plastikową halloweenową maską, których jest pełno w bolesławieckich sklepach, i wtedy byście się nie czepiali?
Masz na zdjęciu jasno pokazane, że jest to wydruk.na plastiku. Wlasnie o to chodzi, ze dzieci z liści i kasztanów mogą sobie robic cuda bawiąc sie i rozwijając na zajęciach, a nie że panie nauczycielki mają sobie powiesic ozdoby. Powaliło Cie z ozdabianiem płotu plastikiem w kształcie liscia albo dynii tak jak sugerujesz? Swojemu dziecku też kredek i farbek nie dajesz tylko gotowy plastikowy badziew? Naprawde nie potrzeba produkcji śmieci w dowolnym kształcie, żeby sobie to na płotach czy oknach wieszać... Ale w sumie to jakoś rozumiem, że nie jesteś w stanie tego pojąć...
Jak będą te naturalne liście i kasztany wyglądały po jednej nocy deszczu? Ja nie mam w ogóle dzieci, ale byłem dzieckiem i pamiętam, że to dość szybko badziewieje. Chodziłem do przedszkola w latach 90-tych i wtedy jeszcze nie było wariatów, którym przeszkadzały by sztuczne liście, które były rozwieszone jako ozdoba w całym przedszkolu. Co więcej, teraz nie ma ładnych czerwonych i pomarańczowych liści tylko od razu brązowe paskudztwo.
A dlaczego kiedyś, te liście były ładniejsze?
~~Modra Aukuba napisał(a): niech redakcja sprawdzi ile drzew wycieto w tym roku w miescie, a potem ile ratusz wydal na nowe nasadzenia?????????????????????? mamy ekologie czy betonozwe w miescie????????????