~~Hmmmmmm napisał(a): To nie jest żadna zemsta. Panie znają się z poprzedniej pracy w Nowogrodźcu. Ponieważ nie było chętnego na stołek w Gosciszowie, a obecna miała chrapkę na karierę, to zdesperowana Burmistrz żeby obsadzić stanowisko zaufała swojej koleżance wierząc, że coś potrafi i umie. Podejrzewam że teraz pani Burmistrz jest sama zażenowana i rozumie, w co wdepnęła…. Tylko jak się z tego wykręcić?
~~My napisał(a): Ona powinna być mobilna ,a nie wysługuje się pracownikami ,a kto tym ludziom do baku naleje auta na wodę nie jeżdżą, więcej czasu poświęca na dojazdy niż pracuje ,do zwolnienia w Bolesławcu też są szkoły nie będzie musiała busikami dojeżdżać na pieszo przejdzie