Po co te epitety? Kto mi wyjaśni?

~~Bakłażanowy Złocień napisał(a): Po co te epitety? Kto mi wyjaśni?

Bo oni inaczej nie potrafią, elity takie już są ;)

~~Bakłażanowy Złocień napisał(a): Po co te epitety? Kto mi wyjaśni?

Bo jesteśmy rozdarci i rozbici (ktoś na tym skorzysta). Rozbici nie stanowimy siły zdolnej do obrony.

KAROL NAWROCKI PREZYDENTEM POLSKI - KAROL NAWROCKI PREZYDENTWM POLISI - KAROL NAWROCKI PREZYDENTEM POLSKI .

M21W2 napisał(a): KAROL NAWROCKI PREZYDENTEM POLSKI - KAROL NAWROCKI PREZYDENTWM POLISI - KAROL NAWROCKI PREZYDENTEM POLSKI .

Lucjan bracie , co tobie ?

~~To nie tak napisał(a): Nie wolno zapomnieć, że "je.bać PIS" było hymnem
śpiewanym na Campusie Trzaskowskiego.
A na bolesławieckim rynku: "nie bać Tuska"
i wywody pana Bernarda nie zatuszują rzeczywistości

W punkt!!!

Kombatant zobaczymy jak bedziesz jodłował po 18 tym maja

A co z potocznym wyrażeniem: Nie bój, nie bój….?
Zwrot użyty chyba w filmie „Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz” w scenie z Wesołym Romkiem „…nie bój. I tak Ci wyłączą”.
Pominę fakt, że w języku polskim zaimek zwrotny się używany jest nagminnie, z większym lub większym sensem. Myć się, ubierać się - czyli wykonywać pewną czynność. Bać się to stan, nie czynność, czyli coś trwającego niezależnie od naszej woli, bo nie boimy się, kiedy chcemy. Takich perełek w języku polskim jest oczywiście więcej vide zapytać się tej Pani - tutaj już zupełnie bez sensu zaimek się.
Konkludując, szukanie dziury w całym na siłę.
A nie bać Tuska - pomysłowe i dowcipne. Oraz na pewno bardziej subtelne od ordynarnego i wyświechtanego na ulicy je - bać.
Ale każdemu, co mu milsze.