nieznajomy napisał(a): Witam wszystkich :)
Drogi Arturze,ja i Ranniusia nie kłócimy się,my rozmawiamy i świetnie dogadujemy się
:P więc nie ma obaw ale to miło z Twojej strony,że dbasz o Swoje stadko.Panienko nie obawiaj się,że ogłuchniesz bo próbkę naszych możliwości miałeś na spotkaniu w Sawannie.Kawę dzisiaj piłam u Ranniusiej i była smaczna(nie wybrzydzam ;) ).Miło było popatrzeć jak Ranniusia tapetuje ;) .
Witaj Nieznajomy !. Staram się dbać ale nie zawsze jest to możliwe. Wyglądało to inaczej niż w rzeczywistości ale Sylwia a teraz Ty mi to wyjaśniłaś dokładnie więc teraz rozumiem że to żarty. Praca jak w komunie 1 na 1. Jeden patrzy a jedna pracuje a potem razem jedzą dobra współpraca he he.
Jowito jak możesz to nap. jak się czujesz jest poprawa ? :* :*
Dopisane 23.11.2010r. o godz. 01:42:
Pannazdzieckiem napisał(a): No proszę , ubiegła mnie kłótliwa horera :*
Witam Was :D
Arturze , ja dostałem kosza , ale Tobie sekunduję nadal :D , mając nadzieję , że Kava Ci nie zaszkodzi , ale musisz uważać , bo
Pannozdzieckiem coś Ty to tylko jedna z bitew front jest ogromny odpocznij i próbuj dalej musisz działać metodycznie ważny jest też element zaskoczenia i różnicowanie napięcia.
Jeszcze tego nie wiesz ale Twój dzień zwycięstwa już niebawem nadejdzie. Wiem co mówię zobaczysz.
Kava mi nie zaszkodzi wręcz przeciwnie poprawi mi znacznie krążenie krwi i unormuje ciśnienie czyli same plusy he he.
Sylwia a to dla Ciebie za całokształt :* :* :* :*
Już zmykam. . Dobranoc Wszystkim.