Pannazdzieckiem napisał(a): Witajcie . Myślę Arturze , że również zima wpływa na nasze ogólne samopoczucie , a szczególnie brak słońca , stąd pewnie większe lub mniejsze zniechęcenie i dziwaczne humory , prawda Eri :) Mnie osobiście dodatkowo zdołował wczoraj czerwony ludzik , omijając szerokim łukiem :D . Zemszcze się na nim w przyszłym roku i spije mu renifery....
D
Witam Wszystkich !
Dziś ogl. moją ulubioną komedię ,,Sami swoi,, potem jeszcze przysnąłem i dlatego tak późno jestem. Ogólnie miałem już od rana tak od 10.15 rozpoczęty miłą rozm. tel. dość udany dzień.
Jest nadzieja że jeszcze pożyję aż do śmierci he he.
Pannozdzieckiem nie przejmój się nie przyszłościowy jesteś tak jak ja dlatego biały nas ominął. Masz rację zima różnie wpływa na ludzi często negatywnie. Najlepiej byłoby się wyprowadzić na ten czas gdzieś do ciepłych krajów no ale do tego trzeba być milionerem dlatego my bidne żuczki kolejną zimę spędzimy u siebie . Trochę ponarzekamy i jakoś do wiosny zleci he he.
Dopisane 08.12.2010r. o godz. 01:13:
sylvia napisał(a): Witajcie :*
Witaj Arturze nareszcie jesteś !! :* :* :* :*
Witaj Erjo :* Nie smutaj się :* :* :*
Sylwia dzięki za buziaki . Jestem ale czy będę ? Trzymam dietę
i obserwuję organizm. Poprawa jest bo mogę pis. ale czekam na badania bo wtedy okaże się co w trawie piszczy.
Jowito dzionek był fajny po obiadku 20 min. nawet na spacerku byłem pierwszy raz od trzech dni.