Pannazdzieckiem napisał(a): Umieram z ciekawości kto , Drogi Prezesie ? Wiesz przecież , że uwielbiam poznawać Bolecnautów :)
Witam Wszystkich !
No i mamy po wekendzie więc czas wrócić do obowiązków.
Paniusiu mogę Ci powiedzieć że kolegę i jedną z tych bolecnautek znasz z grilla u mnie. Niestety z poznaniem drugiej nic nie poradzę gdyż na stałę mieszka za granicą i w najbliższym czasie już wraca do siebie. Myślę że da się to załatwić w przyszłym roku ponieważ ma przyjechać. Sama mówiła że chętnie by domowników poznała.
Dopisane 20.09.2011r. o godz. 02:24:
~ziemianka napisał(a): przepis na sos jak najbardziej podam ale żebym jeszcze wiedziała na który prezes ma na mnie namiary buziaczki dla niego :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* tak już tradycyjnie
Ziemianko podam Twoje namiary Baxowi i się dogadacie. Dzięki za buziaki. Wiem że jak postanowisz to z deprechą sobie poradzisz. Fakt parę wydarzeń Cię ominęło co nie oznacza że wszystkie. Dla Ciebie :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :*
Dopisane 20.09.2011r. o godz. 02:32:
bax napisał(a): Artur,dziękuję za ostatnią "naszą rozmowę" :*
Bax nie masz za co mi dziękować bo nic wielkiego nie zrobiłem sam czasem potrzebuję takiej szczerej rozmowy. Do południa dam Ci namiary na Ziemiankę :* :*
Dopisane 20.09.2011r. o godz. 02:37:
Kava napisał(a): Dobrej nocy Kocurze ;)
Kavo dobrej nocy z kotkami he he :*
Dopisane 20.09.2011r. o godz. 02:49:
E napisał(a): Nie taka babcia straszna, jak ją malują :D :*
E no co Ty mówisz taką ,,straszną i starą,, babcię to każdy wnuk chciałby mieć i móc malować he he. Ty po prostu z wiekim stajesz się coraz młodsza . Mogę być Twoim drugim wnukiem ? będę grzeczny obiecuję he he :* :* :* :*
Dopisane 20.09.2011r. o godz. 03:12:
nieznajomy napisał(a): Witam :*
Ranniusia,o odwyk dla Artura nie będziemy musiały się martwić,jeśli częściej będziemy jeździć w odwiedziny i pomożemy nie wpaść w nałóg czyli wypijemy 2/3(czyli po 1/3 na głowę)tego co teraz pije :P
Szukam(nie tłumaczyć na Czeski ;) )kierowcy :D
Nieznajomy dobry pomysł bo masz zaległości z urodzin. U mnie jeszcze tragedii nie ma ale Wasza forma pomocy rehabilitacji bezpośredniej bardzo mi się podoba i napewno pomoże mi uniknąć tej przewlekłej choroby he he tylko jak widzę do tej pory kierowca się nie znalazł bo na taką misję to ciężko o kierowcę he he :*
Dopisane 20.09.2011r. o godz. 03:14:
Zmykam już. Miłego dnia Wszystkim życzę :* :* :* :* :* :*