skorn napisał(a): Rozbawiła mnie mocno na scena, jak go "chwyciło". To były mocne piguły.
Dzisiaj Oskary to syf, nominacje dla Marsjanina to jakies nieporozumienie.
skorn napisał(a): Rozbawiła mnie mocno na scena, jak go "chwyciło". To były mocne piguły.
Dzisiaj Oskary to syf, nominacje dla Marsjanina to jakies nieporozumienie.