~Iwa napisał(a): @ do księżniczek - Czy uważasz, że tylko księżniczki należy traktować z zachowaniem minimalnej dozy kultury i życzliwości? Po urodzeniu pierwszego dziecka przez pół doby traciłam przytomność, gdy tylko próbowałam usiąść. Bałam się, że coś jest nie tak, a "ta" pani darła się na mnie, że nie będzie mnie z podłogi zbierać. Uważasz, że to mi pomogło? W efekcie, przez ponad półtorej doby nie byłam podmyta, bo nie mogłam dojść do prysznica.
Dlaczego namawiasz do przyzwolenia na chamstwo? Bo w szpitalu musimy siedzieć jak trusie? To tylko w biurze i sklepie pracownicy muszą być w stosunku do nas uprzejmi, a jak w służbie zdrowia ktoś jest dla nas miły, to już chodzący anioł?
przytoczę tutaj pewną historie leżałam na ginekologii w 8 mies ciąży oprucz mnie leżały jeszcze dwie kobiety młode jedna tez wysoko w ciąży a druga z kilku tygodniową ciążą.Dotyczy to pani nr dwa kazała się położyć w szpitalu bo miała poranne mdłości i zgage awantura o byle co nawet o to że dlaczego tak słychać kobiety które rodzą bo to ją przeraża przeszkadzało jej chrapanie w sali nie wiem teraz czy moje czy koleżanki obok :P.Takim księżniczkom niedogodzisz ja na miejscu pielęgniarek i lekarzy dawała bym jej w pipe bez zastanowienia.Takie życie jak kuba bogu tak bóg kubie ja jestem takiego zdania.Jeżeli jesteś niezadowolona z opieki zgłoś to dyrekcji bądź ordynatorowi może w tedy wyciągną konsekwencje skoro Pani KM tam pracuje tyle lat to nie jest taka najgorsza.Kobieta z charakterem takie właśnie są najfajniejsze :) a nie pipy które myślą że wszysko im się należy.Bo położna tv ogląda a ja z bólami tutaj sama!!obsmaruje ją na bolec info to jest życie kobitki.Nic ona ci w tym nie pomoże bóle miną zacznie się poród i w tedy ona wkracza do akcji :D Wiedzą co robią.Zanim zaczniecie narzekać pomyślcie o kobietach które rodzą w krajach 3go świata.