~Renia napisał(a): rafaello ja też niedawno pytałam o cenę zabiegu tylko dzwoniąc do weterynarzy, bo niestety ceny tak jak u "ludzkich" lekarzy są różne.
Nie każdego stać na prywatne wizyty u lekarzy i nie każdego stać na drogie zabiegu swoich zwierzaków, więc nie dziw się, że ludzie pytają o ceny. Niedawno byłam ze swoim psiakiem u weterynarza na Lubańskiej, bo nikt inny nie chciał go przyjąć bo było już przed 18. I nie żałuję. Tak ktoś go urządził, że miał bardzo głęboką ranę na pysku. Za zabieg pod narkozą, leki, kołnierz i 2 wizyty kontrolne zapłaciłam 120 zł. Myślę, ze to niezbyt dużo.
Czytaj ze zrozumieniem, ja się nie dziwię pytaniom o ceny, tylko temu, że pytania te zadawane są laikom na forum, a nie bezpośrednio w lecznicy, bo przecież każdy przypadek jest inny i wyceniany indywidualnie-i o tym decyduje wet, a nie internauci.