~Swift napisał(a): Ja jak już mam chęć na pizze, a nie mam ochoty samemu jej zrobić to albo Peppe (choć z jakością to różnie bywa - zależy kto kucharzy), Aniołek (o dziwo dobra tam pizza jest), u przyjaciół (rewelka).
Kiedyś lubiłem jadać w Rafaello, ale coś się popsuło i już pizza tam nie jest taka dobra jak kiedyś, a szkoda. Możliwe, że niebawem zasmakuje pizzy z Joker`a, bo dużo ludzi poleca.