Ostatnio przyglądam się tekstom polskich piosenek, oraz polskiego rapu :)
Po Poniedzielskim, Agnieszka Osiecka...
Agnieszka Osiecka - Ach nie mnie jednej
Takie dziś oczy mam niebieskie
jakby po walcu lub po chmurze,
taką mam w sercu kruchą łezkę
jak kropla, która rzeźbi różę...
Nie widać na mych smutnych włosach
śladów twej dłoni niecierpliwej,
nie słychać żalu w śpiewce kosa
i dobry Pan Bóg się nie dziwi.
Ach, nie mnie jednej,
ach, nie mnie jednej
to się zdarzyło - co się zdarzyło,
ach, czemuż tylko w rozmowie sennej
nie pamiętałam słowa: "miłość"?
Spoglądam w nieba abecadło,
wstyd zostawiłam na posłaniu,
czemu nie przeszły mi przez gardło
te proste słowa o kochaniu?
Nie wprowadzajcie się z rzeczami
między wieczorem a wieczorem,
jeśli te proste słowa o kochaniu
nie przyjdą na myśl w sama porę.
Ach, nie mnie jednej,
ach, nie mnie jednej
to się zdarzyło - co się zdarzyło,
ach, czemuż tylko w rozmowie sennej
nie pamiętałam słowa: "miłość"?
Agnieszka Osiecka - Apetyt na czereśnie...
Zajechał sierpień
na wielkim wozie
zajechał przed mój dom,
spójrz - rumianek kłania się kozie
i dzwoni dzwon - bim bom.
A mnie się kłania
dwudziesty wiek
i w oczy patrzy kpiąco,
to nie dla niego piaszczysty brzeg
i wróżby w noc gorącą - Gwiazdo, gwiazdo spadająca,
usłysz mnie,
Gwiazdo, gwiazdo konająca,
ulecz mnie,
ja tak martwię się ogromnie
lękam czegoś złego:
Czy mój Michał czuje do mnie
to co ja - do niego?
Gwiazdo, gwiazdo spadająca,
rozgrzesz mnie,
Gwiazdo, gwiazdo konająca
pociesz mnie...Czemu ach czemu włożyłam sweter,
chociaż do zimy - het?
Ach, czemu dręczy katar poetę,
choć księżyc oknem wszedł?
Ach, babie lato, ach, babi śnie,
czyś przyszło nie za wcześnie?
Ach, czemu ziejesz chłodem, gdzie
apetyt na czereśnie -
apetyt na czereśnie?...
Dopisane 23.09.2015r. o godz. 23:46:
masi napisał(a): Słodko-złośliwa, miła, owocująca i pobudzająca zmysły konwersacja jeszcze nikomu nie zaszkodziła...Rozumiem, że jesteś zwolennikiem monologu i własnego świata, tak? ;)
Rozumiem, że nie lubisz monologów i żyjesz światem innych?
A ja jestem zwolennikiem łączenia w życiu ciszy, oraz gwaru rozmów około-poetyckich. Próba zaszufladkowania Ci się nie powiedzie ;)
Słodko-złośliwa? To nie ze mną :> :)