~nauczycielka napisał(a): Uczę w klasach I- III. Jestem nauczycielką z dłuuuugim stażem. Mam w klasie dzieci 6-cioletnie. Wierzcie mi, że na dzień dzisiejszy , a nawet na rok 2014 nie jest to dobry pomysł, aby 6-ciolatki poszły do szkoły. Chyba, że zmienią program o 180%, aby nie zaśmiecać dziecięcych umysłów niepotrzebnymi, przestarzałymi wiadomościami, które ujęte są w podstawie programowej, bo po co komu np. nauka pisania listu jak się ich teraz nie pisze itp. Szkoły nie mają odpowiedniej bazy na przyjęcie tych dzieci. Nie ma odpowiednich sal, pomocy,sprzętu. W każdej klasie powinne być kąciki zainteresowań- tylko skąd wziąć pieniądze na ich wyposażenie? W każdej klasie powinien być chociaż jeden laptop bądź komputer. Oczywiście jest, gdy przyniosę swój własny.Mogę tak wymieniać jeszcze długo. Dzieci 5-cioletnie powinne być objęte obowiązkowo wychowaniem przedszkolnym, a 6-cioletnie rocznym przygotowaniem do nauki.
Jeżeli dziecko 6-cioletnie jest zdolne to może tak jak to było do tej pory, pójść do szkoły rok wcześniej.
Uprzedzam głupie komentarze: nie jestem pomimo długiego stażu pracy jakąś starą, stetryczałą babą, ale pełną werwy i zapału do pracy nauczycielką. Kocham swój zawód i moje szkolne dzieciaki.
a najlepsze jest to, że nauczyciele z przedszkoli miejskich nie mają prawa za dużo mówić o tym, że nie jest to dobre dla dzieci, na pewno nie w tych warunkach i z taką podstawą programową, muszą wręcz organizować spotkania z rodzicami i wpierać im, że to jest dobre trele morele.... potem dyrektor pisze raport do wielmożnego UM Bolesławiec i tym samym PUNKTUJE - bo zachęca, sprzedaje coś, z czym się wcale nie zgadza! Masakra! Co się dzieje w naszym mieście! nauczyciele są biedni - każdy ma prawo do sowjego zdania, jakby wszystko było dopięte na ostatni guzik, ta cała szopka byłaby niepotrzebna - ale jest jak zwykle!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
pozdrawiam