~PRAWDZIWY PRACOWNIK niezalogowany 6 lipca 2012r. o 11:37
Jestem pracownikiem owej stacji i nie zgadzam się z ani jednym oszczerstwem wypisanym na temat naszej kierowniczki. wcale psychicznie w tej pracy nie wysiadam wręcz przeciwnie z miło chęcią do niej idę. Ludzie nie wierzcie w ten stek kłamstw. Co prawda nieraz może i się nasza kierowniczka czepia ale w końcu od tego tam jest żeby nas pilnować i sprawnie prowadzić restauracje i jak coś popsujemy pomóc nam naprawić i moim zdaniem świetnie z tego się wywiązuje i jest za krec istą kierowniczką. wcale nas nie zastrasza i nie grozi zwolnieniem. Zdarzył mi się parę razy odwozić naszą kierowniczkę do domu ale tylko dlatego że mnie o to poprosiła i oczywiście mi za to zapłaciła nikt mnie do tego nie zmuszał. Ta dziewczyna co zaczęła pisać te bzdury na naszą kierowniczkę nie powinna nazywać się pracująca tylko KŁAMCZUCHA.
~PRAWDZIWY PRACOWNIK niezalogowany 6 lipca 2012r. o 11:40
skoro nas tak namawiasz do ujawnienia się to czemu sama się nie podpiszesz ale ja też bym się pod tymi kłamstwami nie podpisała. Ludzie uwierzcie że nasza kierowniczka jest człowiekiem i można na nią liczyć. Ja piszę prawdę i nie boję się pod tym podpisać. JUSTYNA
Strach ma wielkie oczy a prawda jest jedna. Ludzie proponuję wam przestać się bać i wkońcu mówić prawdę o kierowniczce oficjalnie do szefa. Każdy dobrze wie jaka jest atmosfera w restauracji pod jej rządami a ci co ją popierają sami siebie oszukują. Co do przewozów ciekawe dlaczego często odbywały się w czasie pracy. Z miłą chęcią też bym tak popracował i w zamian za wożenie swojego kierownika może po cichu jakaś premia by wskoczyła.
~ napisał(a): Strach ma wielkie oczy a prawda jest jedna. Ludzie proponuję wam przestać się bać i wkońcu mówić prawdę o kierowniczce oficjalnie do szefa. Każdy dobrze wie jaka jest atmosfera w restauracji pod jej rządami a ci co ją popierają sami siebie oszukują. Co do przewozów ciekawe dlaczego często odbywały się w czasie pracy. Z miłą chęcią też bym tak popracował i w zamian za wożenie swojego kierownika może po cichu jakaś premia by wskoczyła.
zawsze można zaniesc zakupy do domu albo na owe zakupy zawiezc... oczywiscie calkiem dobrowolnie... jak prosi to kto odmowi... :P
Jak to ludzie z zazdrosci ,potrafia zrobic wszystko .Zal komus d....e sciska, ze jest tak a nie inaczej :P . To dobrze swiadczy o Naszej załodze ,,ARECA",dobrze zyjemy ze soba i sobie pomagamy na wzajem;p;p
~ napisał(a): Jak to ludzie z zazdrosci ,potrafia zrobic wszystko .Zal komus d....e sciska, ze jest tak a nie inaczej :P . To dobrze swiadczy o Naszej załodze ,,ARECA",dobrze zyjemy ze soba i sobie pomagamy na wzajem;p;p
Widac wlasnie jaka zaloga ze tak "jada" po kierowniczce. Juz widze gdyby sie ktos tam przyznal do zalozenia tego tematu. Lincz na miejscu. Vivat Kierowniczka! Mi zal dupy nie sciska bo nie ma czego tam zazdroscic. :P
