~sąsiad pomówionej niezalogowany 7 lipca 2012r. o 13:30
"Dziewczyny przestajemy pisać, bo jak widzicie dajemy tylko pożywkę (...) internautom. My wiemy najlepiej jak jest naprawdę. Pracuję tutaj od samego początku tak więc ty wiesz, że tutaj nigdy nie pracowałaś, bo u nas nikt nie został zwolniony i mam nadzieję, że nigdy nie będziesz pracowała. Obrażasz nie tylko naszą kierowniczkę, ale też i nas przedstawiając jako(...) osoby. (...) Jeżeli internauto otworzyłeś w końcu oczy, to przyjedź nas poznać! Zapraszamy"
Jeżeli masz problem ze sobą to się lecz a od naszych dzieci trzymaj się z daleka. Moim zdaniem jeżeli jest problem w pracy to bardzo dobrze że ludzie przestają się bać i wychodzi to na światło dzienne.
Art. 212.
§ 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności,
podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku.
§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 3. W razie skazania za przestępstwo określone w § 1 lub 2 sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego.
§ 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 odbywa się z oskarżenia prywatnego.
~ napisał(a): Dziewczyny przestajemy pisać, bo jak widzicie dajemy tylko pożywkę (...) internautom. My wiemy najlepiej jak jest naprawdę. Pracuję tutaj od samego początku tak więc ty wiesz, że tutaj nigdy nie pracowałaś, bo u nas nikt nie został zwolniony i mam nadzieję, że nigdy nie będziesz pracowała. Obrażasz nie tylko naszą kierowniczkę, ale też i nas przedstawiając jako(...) osoby. (...)
Jeżeli internauto otworzyłeś w końcu oczy, to przyjedź nas poznać!!!!!!! ZapraszamyZmoderowano 07.07.2012 godz.13:03 - powód: złośliwości (sentinel)
Tak wszyscy was obrazaja, kierowniczka praw swoich moze dochodzic itd. Nie ma problemu droga wolna. Pamietaj ze swoich praw moze tez dochodzic osoba ktora Wy pomawiacie. Kryształowa zaloga>
~pomówiona napisał(a): Art. 212.
§ 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności,
podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku.
§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Pani J........ obeznana w paragrafach hihihi
§ 3. W razie skazania za przestępstwo określone w § 1 lub 2 sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego.
§ 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 odbywa się z oskarżenia prywatnego.
no właśnie z tego powodu ja sam nie jestem skory do pisania ,,ad persona,, a odnoszę się do tego co sie tam MOŻE DZIAĆ tylko w przekroju ogólnym pisząc że ,, w każdym zakładzie ,, itd...
kto czyta i chce to zrozumieć ,to zrozumie :)
dzisiaj mobing jest tak powszechny w zakładach jak kromka pieczywa na śniadanie i możecie robić co tylko chcecie ale nic to nie zmieni (oprócz tego że walcząc z tym procederem ,prędzej czy pózniej stracicie posadę)NIESTETY TEŻ PRACODAWCY O TYM WIEDZĄ ŻE TAKA FORMA ZASTRASZENIA JEST NIEZGODNA Z PRAWEM ALE WYJĄTKOWO SKUTECZNA W DOBIE KRYZYSU NA RYNKU PRACY :>
falco napisał(a): no właśnie z tego powodu ja sam nie jestem skory do pisania ,,ad persona,, a odnoszę się do tego co sie tam MOŻE DZIAĆ tylko w przekroju ogólnym pisząc że ,, w każdym zakładzie ,, itd...
kto czyta i chce to zrozumieć ,to zrozumie :)
dzisiaj mobing jest tak powszechny w zakładach jak kromka pieczywa na śniadanie i możecie robić co tylko chcecie ale nic to nie zmieni (oprócz tego że walcząc z tym procederem ,prędzej czy pózniej stracicie posadę)NIESTETY TEŻ PRACODAWCY O TYM WIEDZĄ ŻE TAKA FORMA ZASTRASZENIA JEST NIEZGODNA Z PRAWEM ALE WYJĄTKOWO SKUTECZNA W DOBIE KRYZYSU NA RYNKU PRACY :>
czekaj bo Ci zaraz pali... coś tam dowala co sie wpi.... ;)
