Dumne Infokioski, rzeczywistość szybko zmieniła w - Deskokioski.

Po cóż więc tam stoją ?
Pomniki indolencji ?

Można jednak, przechodząc obok, ironicznie uśmiechnąć się do pomysłodawcy.

Zwłaszcza, że ten z uporem maniaka zamierza dalsze takie instalować.



Wybieramy spośród siebie ludzi, mających jak najlepiej pracować dla naszego wspólnego dobra.

Okazuje się jednak, że płacimy ludziom za to, by marnotrawili dalsze nasze pieniądze !

Cóż za paradoks !

A przy wyborach, albo znów wierzymy w cudowna odmianę zawodowych picerów, albo biernie pozwalamy mniejszości wybrać ich ponownie na niekorzyść nas wszystkich.

Tak, to jednak prawda:
"Polak przed szkodą i po szkodzie głupi"

problemy są trzy:

* ci co idą do wyborów (szczególnie starsze osoby) nie koniecznie wiedzą co sie dzieje w mieście ,a prezydenture oceniają tylko na podstawie tego,że rynek po raz kolejny jest odremontowany,są kolejne pieniązki na "swój" kosciółek ,jest ładna fontanna ,można sie przejśc po cudownej kostce i usiąść na (jednej z wielu)ławeczce-czego chcieć więcej od zycia :]

* ci co wiedzą co siedzieje: jedni idą mając nadzieję a inni wychodząz założenia,że i tak wygra jeden jedyny najlepszy prezes-sobie daruja-dlatego frekwencja jest jaka jest:(

* NAJWIEKSZY problem: brak na tyle mocnego kandydata ,który zagroził by pozycji Romana:(
A poza tym .. kto chciałby z własnej woli przejmować takie długi??!!
to tak jak z J.Kaczynskim-co zrobi Tusk i PO to źle,ale sam nie chciałby miec na głowie całego tego kryzysowego bajzlu do ogarnięcia :]

skad wiesz, że nie chciałby? myślisz ze PiS nie będzie brało w kolejnych wyborach?

wiesz...sądzę,że Jarkowi pasi taka sytuacja,że może jako opozycja "jechać" rządzących ile sie da,że oni by to lepiej,dalej ,taniej,ale żeby samemu byc odpowiedzialnym to nie koniecznie..

Wrócmy do deskokiosków:
Nie wiem jakie trzeba miec IQ ,żeby brać pod uwagę dalsze stawianie nowych infokiosków ,gdzie te ,które są sie nie sprawdziły!!
Pierw jak były całe to był problem,że w nich nic nie widać w słońcu,lub,że jest mało konkretnych informacji,aż w koncu ktoś sobie demolke zrobił.

No chyba,że chodzi o jakieś wspieranie zaprzyjaźnionej firmy,która w czasach kryzysu nie ma zbytu? :]

Jeden z infokiosków ma stanąc na Modlowej-pytanie dla kogo to tam ma być?
Dla czekających na autobus pracowników Badera,czy dla masy turystów ,którzy spacerując po modłowej muszą skorzystać z infokiosku ,aby jakoś powrócić do tętniącego życiem centrum miasta? :]

hemi napisał(a): wiesz...sądzę,że Jarkowi pasi taka sytuacja,że może jako opozycja "jechać" rządzących ile sie da,że oni by to lepiej,dalej ,taniej,ale żeby samemu byc odpowiedzialnym to nie koniecznie.

no to źle sądzisz

Partie sa po to by władze zdobywac i realizowac swoje programy, przynajmniej w teorii. Jaka jest praktyka widać na przykładzie PO. Najpierw obietnice a potem podwyzszanie podatków, wieku emerytalnego itd itp. Rozumiem jednak, że post bez pretensji do Jarka to post stracony. Mozesz sie zapierac całym swym jestestwem, ale trudno o lepszy przykład lemingozy niz twoja osoba.

lemingnoza? to juz nie po prostu leming?Jesli chodzi o naszą krajową polityke to jesteśmy w d..!!
Nie jestem ani zwolennikiem PO ani Pis,bo to wybór jak pomiedzy powieszeniem sie a strzałem w łeb :|

Deski mogłyby być pod innym kątem, to mogłoby to służyć jako stolik czy coś... a tak to nieodparcie kojarzy się z amboną:)

hemi napisał(a): lemingnoza?

cos jak borelioza albo salmonelloza, medyk jestes, wiesz o co chodzi