iwoneczka322 napisał(a): ja poprostu twierdzę ,że nie czuje się zmuszana do wkładania księdzu jakichkolwiek pieniedzy
~ateista 22 napisał(a):
... mój dom nie potrzebuje złodzieja i zboczeńca w domu...
LukaBC napisał(a):
Chodziło mi o to że co roku nie wpuszczałem go do domu a ten za rok znów próbował, od czasu wpuszczenia do domu i ofiarowania mu koperty z biedronki jest spokój:)
~Anty napisał(a):iwoneczka322 napisał(a): tez kiedyś byłeś małym wrzeszczącym gówniarzem.....,napisalam chcesz przepij ,przepal nikomu nic do tego...nie chcesz nie dawaj ...wolny człowiek przeciez jesteś..pewnie nie wyślesz
(wysłales)dzieci do komunii itd...TWOJA SPRAWA
Mylisz pojęcia... Najwidoczniej nie jestes tak inteligentna na jaką się kreujesz.
Dalsza polemika z Tobą jest bezsensowna...
LukaBC napisał(a): 3 lata temu ostatni raz widziałem księdza po kolędzie, dostał odemnie kopertę dość grubo wypchaną... kawałkami gazetek reklamowych z biedronki:) od tamtego roku nie pojawia się u mnie żaden:)
~zadna tam napisał(a):~Anty napisał(a):iwoneczka322 napisał(a): tez kiedyś byłeś małym wrzeszczącym gówniarzem.....,napisalam chcesz przepij ,przepal nikomu nic do tego...nie chcesz nie dawaj ...wolny człowiek przeciez jesteś..pewnie nie wyślesz
(wysłales)dzieci do komunii itd...TWOJA SPRAWA
Mylisz pojęcia... Najwidoczniej nie jestes tak inteligentna na jaką się kreujesz.
Dalsza polemika z Tobą jest bezsensowna...
Wydaje mi się, że to TY nie wiesz o czym piszesz. Ba! Ty pewnie nawet nie myślisz...
EOT