Jest takie powidzenie LEPSZE JEST WROGIEM DOBREGO i tu pasuje jak znalazł. CZasem nie ma sensu poprawiać czegoś co jest dobre, bo w rezultacie można to schrzanić.

W ten oto piękny sposób ,,wszystko wiedzący i najmądrzejszy"pan Karol Stasik z P.e-łO. obniża prestiż szpitala wojewódzkiego i nie tylko prestiż...

Ps: Jak tak można w jednym mieście - będąc jeszcze przewodniczącym Rady Powiatu oraz Rady tegoż Szpitala...???

Tak jak się kiedyś rzekło Pani dyrektor wojewódzkiego szpitala miała za zadnie go zlikwidować i co po mału to się ziszcza. Nigdy tak źle nie było jak teraz a wy pracownicy dalej tupcie nóżkami przed nią i pozwólcie aby zamknięto szpital. Tym ludziom co na nim zależało trzeba było usunąć a oni i tak sobie dali radę a teraz mają satysfakcję z tej sytuacji bo wszystkich przestrzegali przed taką sytuacją

prawdopodobnie na 1000 lecia dalej będzie neurologia. Czyli dwa oddziały w Bolesławcu - jednak sprawdza się "bliżej potrzeb pacjenta" :)

Skąd tyle malkontenctwa w komentarzach? Z punktu widzenia przeciętnego obywatela - mieszkańca Bolesławca i okolic ważnym jest i powinno być aby w Bolesławcu leczone były schorzenia neurologiczne. Mniej istotnym jest w którym szpitalu. W 2013 roku choroby te leczone będą w Szpitalu Powiatowym. A więc leczenie nas - mieszkańców B-ca w tym zakresie nie jest zagrożone, więc po co ten lament?

Kaliszczak napisał(a): Skąd tyle malkontenctwa w komentarzach? Z punktu widzenia przeciętnego obywatela - mieszkańca Bolesławca i okolic ważnym jest i powinno być aby w Bolesławcu leczone były schorzenia neurologiczne. Mniej istotnym jest w którym szpitalu. W 2013 roku choroby te leczone będą w Szpitalu Powiatowym. A więc leczenie nas - mieszkańców B-ca w tym zakresie nie jest zagrożone, więc po co ten lament?

Czyżby? Czyli według Ciebie 10 czy 12 łóżek to wystarczająca ilość na powiat? Byłeś kiedyś na neurologi na 1000 lecia tam było 30 łóżek i zawsze zajęte (podczas mojego pobytu). Ranga pododdziału powoduje to że na rehabilitację to niestety będzie się ustawiać w kolejce np do szpitala w Zgorzelcu - a tam kolejki są półroczne - wiesz jaki wpływ ma takie opóźnienie dla osoby po wylewie. Nie wszystkich stać na wykupienie rehabilitacji. I tak dzięki zarządzającym powiatem mamy niestety mniejszą dostępność oddziału neurologicznego, na dzień dzisiejszy ok 15- 20 osób zagrożonych utratą pracy a nie wiadomo jak to będzie w ogóle ze szpitalem na 1000-lecia w latach następnych a to jest już znaczna grup ludzi którzy zasilą szeregi bezrobotnych.
Czy o to nam chodzi, czy naprawdę chcemy w tym Bolesławcu wszystko położyć? Jeśli tak to jest mi żal że mi zwykłej bolesławiance bardziej zależy niż tym którzy mają realny wpływ na sytuację.

czy to wina szpitala powiatowego, ze jest lepiej zarzadzany ? Czy to ich wina, ze byli w stanie wynegocjowac lepzy kontrakt od wojewodzkiego ? Przeciez to nie szpial, ani starostwo decydowalo o tym kto dostanie konrtakt. Rozumi sytuacje w ktore to powiat pzyznalby ten kontrakt wtdy mozna lamentowac. Zdje sie, ze te negatywne opnie pisza prcownicy szpitala wojeodzkiego, ktoryie byl w stanie wywalczyc teg kontraktu. Skoro mozna bylo sie postarac i dostac te pieniadze to moim zdnaiem nie zrobienie tego byloby dzialaniem na szkode szpitala.

A według Ciebie lepszy znaczy tańszy?