Dyskusja zeszła na trochę inny temat.
"Oleńka" organizowala moje przyjecie weselne...jedzenie super, obsługa rewelacyjna! Nie ma watpliwosci, ze wybiore sie i do tej restauracji.
Pozdrawiam wiecznych malkontentów ;)
insider chyba za bardzo cię poniosło....jak możesz mówić, że pieniądze za uczciwą pracę śmierdzą ? Uraziłeś mnie swoją wypowiedzią....nie moja wina, że urlop przysługuje raz w roku i wtedy możemy poznać np. nowe restauracje i posmakować ich kuchni...ale to nie upoważnia cię do skreślenia takich osób do wypowiedzi....nadal jesteśmy mieszkańcami Bolesławca, płacimy podatki itp. a odnośnie nowo otwartej restauracji to mam nadzieję, że będą mieć pyszne jedzonko i wielu klientów ;)
Wszystko ładnie i pieknie.Pani restauratorka w swoim wystapieniu podziekowała gosciom za przybycie i zaznaczyła ,iz liczy na ich częste odwiedziny.A czy będą odwiedzac "Olenkę"? Dadzą zarobic ? Pan kochany , jak podkresliła restauratorka ,Prezydent Miasta, równiez był obecny. Teraz za takie piekne powitanie ma zobowiązanie , powinien odwiedzać przynajmniej kilka razy w tygodniu "Olenkę". A czy obecnych emerytów - nauczycieli , stać będzie na cotygodniowe odwiedziny lokalu w celu spozycia obiadu ?
Niezbyt fajnie zaprezentowała się pani , która czytała z kartki tekst sympatycznego wiersza.Na taką uroczystość powinno sie wiersza nauczyc na pamięć , mozna zaglądnąć do karteczki ale czytać cały tekst?
Margot2000 napisał(a): insider chyba za bardzo cię poniosło....jak możesz mówić, że pieniądze za uczciwą pracę śmierdzą ? Uraziłeś mnie swoją wypowiedzią....nie moja wina, że urlop przysługuje raz w roku i wtedy możemy poznać np. nowe restauracje i posmakować ich kuchni...ale to nie upoważnia cię do skreślenia takich osób do wypowiedzi....nadal jesteśmy mieszkańcami Bolesławca, płacimy podatki itp. a odnośnie nowo otwartej restauracji to mam nadzieję, że będą mieć pyszne jedzonko i wielu klientów ;)
margot-jesli cie uraziłem to przepraszam. moze zle zrozumialas. ja tez jestem tylko raz w roku w Polsce. Ale zdanie co do wazniejszych spraw w Boleslawcu pozostawiam stalym mieszkancom a nie ,,sezonowym gosciom" co za przeproszeniem g..ó..w..n..o wiedzą o problemach tego miasta i mysla ze jak wpadna do knajpy z paroma eurakami to pozjadaja wszystkie rozumy i moga pouczac innych...
niech graja kozaków w swojej nowej ojczyznie- tam niech robia swoja małą rewolucje...
~Farfi napisał(a): Dyskusja zeszła na trochę inny temat.
"Oleńka" organizowala moje przyjecie weselne...jedzenie super, obsługa rewelacyjna! Nie ma watpliwosci, ze wybiore sie i do tej restauracji.
Pozdrawiam wiecznych malkontentów ;)
>
Tak dla równowagi , niedawno robiliśmy tam studniówkę .Orkiestra i muza była ok.Jednak jedzenie pozostawia bardzo wiele do życzenia.Za kasę większą niż opłata weselna nie powinniśmy wyjść z balu głodni.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
