Chodzę na basen (4xw tygodniu !! ), jeżdżę nad morze, nad jeziora, swego czasu, tj. w okresie szczenięcym i jako podlotek kąpałam się w rzece, tudzież na innych "błękitkach" i "żwirowniach", ale nigdy nie weszłabym do fontanny. To nie jest miejsce do kąpieli !! !! !! Tyle, i aż tyle.
po kazdej kapieli w basenach, morzu czy fontannie warto sie umyc. i lepiej nigdzie po za kranem jej nie pić. to oczywiste. ale zanurzyć na miescie rece w fontannie - bezcenne - po tym najlepiej je przemyć w domu
ale wy potrzaskani ludzie jestescie...zarazki sa nawet w zarciu haha pedanciki sie znalezli...a dzieci maja z tego radoche i to jest wlasnie najwazniejsze . Wszystko bym dala aby dzieci byly szczesliwe a jesli czerpia radosc z wchodzenia do fontanny to niech tak bedzie :) Zamiast wypisywac glupoty popatrzcie na mine dzieci ktore popluskaja sie w wodzie i zapominaja przez chwile o calym swiecie i bawia sie :)
Preciosa89 napisał(a): ale wy potrzaskani ludzie jestescie...zarazki sa nawet w zarciu haha pedanciki sie znalezli...a dzieci maja z tego radoche i to jest wlasnie najwazniejsze . Wszystko bym dala aby dzieci byly szczesliwe a jesli czerpia radosc z wchodzenia do fontanny to niech tak bedzie :) Zamiast wypisywac glupoty popatrzcie na mine dzieci ktore popluskaja sie w wodzie i zapominaja przez chwile o calym swiecie i bawia sie :)
Dziecko jako istota mało świadoma czegokolwiek będzie się bawić doskonale nawet w błocie i gnojówce,ale powinnością rozsądnej matki jest dopilnowanie i wytłumaczenie dziecku ,ze nie wszędzie można i należy się bawić.Czy pozwolisz dziecku na palenie np marihuany ,bo przecież to taka radocha i dziecko moze zapomnieć o całym świecie? :D
agak napisał(a): blues, nie popadajmy w skrajności.
Naprawdę nigdy w upały nie chlapałaś/eś się w fontannie?
To może zabronić dzieciom wchodzić do piaskownicy? Przecież tam koty sikają. :P
Co nas nie zabije to nas wzmocni, remember :D
Miejmy tylko nadzieję ,ze co nas nie zabije to nas wzmocni ,ale ja lubię dzieciaki i jakoś mi tak nie po myśli ,ze one tam mogą coś załapać,przecież dzieci to delikatne istoty,i w dzisiejszych czasach są trochę inaczej wychowywane niż powiedzmy my,którzy bylismy więcej zahartowani.
blues napisał(a): ,przecież dzieci to delikatne istoty,i w dzisiejszych czasach są trochę inaczej wychowywane niż powiedzmy my,którzy bylismy więcej zahartowani.
Toż właśnie to miała na myśli i zwróciła uwagę , żeby nie popadać w przesadyzm i zabraniać dzieciaczkom pluskać się w fontannie! :)
A co stoi na przeszkodzie, oprócz paranoicznej obawy ich rodziców przed pluskaniem dzieciaczków w fontannie, żeby i współczesne dzieciaczki zostały zahartowane? :P
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
