~Iza napisał(a): ... Jak się ma własne zdanie, samodzielnie ocenia sytuację, nie poddaje się PR, to od razu ..., moher. G. Orwell się zza światów śmieje...
Pozdrawiam :)
Słuszna uwaga Droga Arystokratko :).
Ach teraz rozumiem. Poglądy polityczne można klonować , można je mieć , można je nawet zmieniać , ale to i tak niczego nie zmienia. Ponieważ :
" 1.Jacek K. Poreda 03.10.2013 14:43
Teoretycy powinni pisać prawdę, a nie bujać w obłokach, a prawda jest taka, że emisja i kontrola pieniądza jest jednym z kluczowych aspektów dominacji, władzy i kontroli narodów czy też świata, i tak było zawsze i jest dzisiaj. To kontrola pieniądza powoduje ogromne bogactwa i panowanie nad światem wąskich elit finansowych. Władzę sprawuje nie parlament, prezydent czy premier, włącznie z Obamą, Tuskiem, czy Merkel, ale osoby kontrolujące rynek finasowy – właściciele MFW, Banku Światowego, Eurobanku (wszystko to własnośc nielicznych rodzin oligarchów finasowych). I ci ludzie nigdy nie oddadzą swej władzy czyli emisji i kontroli pieniądza. To oni faktycznie rządzą światem, podejmują decyzje, decydują o wojnach, kryzysach, rewolucjach, wszystkim, a pieniądz jest ich głównym narzędziem. Ekonomista czyli naukowiec nie uwzględniający tego faktu i jego konsekwencji, jest albo głupcem nic nie rozumiejącym, albo oszustem pracującym dla tych elit i zaciemniającym ich panowanie. To kontrola pieniądza pozwala na astronomiczne oszustwa, kryzysy, dominację ekonomiczną, polityczną, społeczną. Zatem czy pieniądz jest kontrolowany czy wolny, nie ma znaczenia, oszustwa będą, bo ludzie zbyt kochają pieniądze, by nie okradać się z nich nawzajem. Centralna kontrola powoduje tylko, że nie kradnie się miliona czy miliarda, ale biliony w skali roku. Jeden ze znanych ekonomistów (nieliczny uczciwy) ocenił, że dzięki centralne kontroli pieniądza kradnie się ok. 140 mld USD dziennie! Uwzględniając, że każdego dnia sprzedaje się tylko na giełdach 40 razy PKB całego świata, jest to bardzo ostrożny szacunek. Prawie cały świat jest w tym systemie globalnej niewoli finansowej, a ci co jeszcze nie są lub próbują się uwolnić, kończą jak Kadafi, Al Asad, Chavez, czy im podobni. Każdy ekonomista nie uwzględniający tej niewoli, jej przyczyn – dążęnia do władzy nad światem, jej skutków – wojen, kryzysów, głodu, rewolucji, terroryzmu, itp, nie rozumie istoty systemu w któym żyjemy i źródła zła w naszym świecie "
I mała powtórka :
" Teoretycy powinni pisać prawdę, a nie bujać w obłokach"
To odnośnie autorytetów ekonomicznych Panowie , Przemo i Antykomunisto :)
Ja tam mogę być moherem , nie przeszkadza mi :).
Miłego dnia Wam życzę :)
WEEKEND się zaczyna. :D
Zastosowana autokorekta