~kasia napisał(a): witam ratujcie jak sobie poradzić z sąsiadką ,która wiecznie ubliża obgaduje szykanuje itp.interwencje policji nic nie przynoszą śmieje im się prosto w twarz a oni nic z tym nie robią....
wyprowadź się ;)
Wszystko ludziom przeszkadza,szok...no,tak skoro sami emeryci i renciści tu mieszkają,to nie dziwne...
~Motywacja niezalogowany 20 października 2013r. o 17:53
Już mówiłem, nas raj jej na wytcieraczkę to dopiero raban będzie. Ale przynajmniej co niektórzy beke będą mieli. Jak już się zdecydujecie to nagrajcie i wrzcućcie tu w ten temat.
~NarzeczonaŚmierci niezalogowany 21 października 2013r. o 11:10
~Motywacja napisał(a): Już mówiłem, nas raj jej na wytcieraczkę to dopiero raban będzie. Ale przynajmniej co niektórzy beke będą mieli. Jak już się zdecydujecie to nagrajcie i wrzcućcie tu w ten temat.
Bardzo dobry pomysł skuteczny sprawdziłem to osobiście.i nie można dostać kary za to.Pozdrawiam.i spokój do dziś.
~MartaE niezalogowany 21 października 2013r. o 11:27
Przede wszystkim nie wolno dać sobie wejść na głowę. Bo z własnego doświadczenia wiem, że niektóre wredne osoby będą sobie pozwalały na coraz więcej. Z wyrządzaniem złośliwych szkód włącznie. Też miałam takiego sąsiada. Starałam się go ignorować i większości wypadków to działało. Ale w skrajnych przypadkach, np. kiedy celowo coś mi zniszczył zawiadamiałam policję.
Znajomi opowiadali mi również o sąsiadce- starszej Pani- która w domu wielorodzinnym celowo niszczy sąsiadom mienie- a to nowy samochód gwoździem zarysuje, a to sprayem nowe drzwi do mieszkania załatwi. A jak przyjedzie policja, to babsko mdleje i tak w kółko. Żadne konsekwencje jej nie spotykają, z uwagi na zaawansowany wiek i niską szkodliwość czynu.
Ciężka sprawa. Najczęściej są to osoby, które mają jakieś problemy psychiczne lub psychologiczne i niewiele da się z tym zrobić.
Ogólnie, najlepiej traktować osobę jak powietrze i nie wdawać w dyskusje i nie reagować na zaczepki słowne. A jeżeli nas napada lub wyzywa, najlepiej mieć świadków i nagrać babsko na dyktafon.
Też mam w Warcie Bol. taką sąsiadkę. Nawet teraz dym z komina jej przeszkadza chociaż mieszkamy po sąsiedzku od kilkudziesięciu lat. Nasyła na nas policje i - ech....Współczuje bo sama mam do czynienie z osobą niezrównoważoną psychicznie - nie do życia w społeczeństwie zupełnie!!!!
#Calahan nieaktywny 21 października 2013r. o 19:24
~kasia napisał(a): witam ratujcie jak sobie poradzić z sąsiadką ,która wiecznie ubliża obgaduje szykanuje itp.interwencje policji nic nie przynoszą śmieje im się prosto w twarz a oni nic z tym nie robią....
Witam! Nie wiem jakim jest człowiekiem ta osoba, ale jeśli jest tak jak piszesz, to najlepsze co można zrobić to modlić się o Boże działanie w życiu tej osoby. Ubliżanie, obgadywanie wprowadza człowieka w niewole demoniczną i taka osoba potrzebuje upamiętnia i Bożego ratunku.
Jeśli chcemy żyć jak w bajce, najpierw sami musimy zostać bohaterami nie z tej bajki.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
