~Ja napisał(a): Mundur nie zwalnia z pomocy.
A to jest oczernianie tylko oskarżenie:?
„ZAMIAST RATOWAĆ PSA ZACZĘLI SPISYWAĆ MOJE DANE".
Skupiliście się na Policji ale to mati1786 był pierwszy przy psie i to on powinien zacząć działać miał czas zadzwonić na straż miejską a później na policję ile wówczas czasu minęło? Czy „ludzkie odruchy” które powinien mieć każdy miał mati1786 czy poszedł na łatwiznę wybierając numer na Policję?
;( :P
Jaka była prawda, ratowali psa, czy spisywali jego dane ?
Przecież napisał Ci, że był rowerem, skoro policja przyjęła zgłoszenie, to czekał na nich. Mógł przecież zostać poinformowany dzwoniąc, że policja ma ważniejsze sprawy i tą się nie zajmie, dlaczego czegoś takiego nie usłyszał ? Czy Twoim zdaniem policjanci zachowali się w porządku nie pomagając psu ?