Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat
Wróć do komentowanego artykułu:
Zawalił się komin ZEC
~rt niezalogowany
6 grudnia 2013r. o 12:39
Szedłem do domu o 18 godz to wiało bardzo silno .
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~inż. niezalogowany
6 grudnia 2013r. o 12:55
~xyz napisał(a):
~Malkon napisał(a): Nie wiedziałem, że w Bolcu mamy tylu speców od kominów. Podobnie jak w naszym parlamencie jeden mądrzejszy od drugiego i co z tego. Część ustaw to buble prawne nadające się do TK lub bezpośrednio do kosza.
Nie trzeba być specjalistą żeby wiedzieć że doczepiając coś do stojącej tyczki szybciej się przewróci proste jak budowa cepa tylko ciekawe kto za to beknie czy zamiotą pod dywan ?? ?? .


Policzmy podobną sytuację.
Np dla jednej anteny kierunkowej GSM o wym. 0,92x0,42m siła pozioma (od parcia wiatru przy 150km/h wg danych producenta na tył anteny) to 715N = 0,715kN. Jeżeli pomnożymy to o wysokość na której sie złamał komin (40m-8m) = 32m, to moment zginający od jednej przykładowej anteny wynosi 0,715kN*32m = 22,88 kNm w miejscu złamania. Czyli jakbyśmy metr nad złamanym miejscem napierali siłą skupioną 2333 kg. Należy dodać iż są to obciążenia dynamiczne, a w szczególności w konstr. stalowych (kominach) występuje zjawisko zmęczenia materiału. Wiatr był mniejszy o ponad połowę, ale kilka anten zwiększa siłę. Są to moje przemyślenia, nie znam projektu, zastosowanych rozwiązań, nikogo nie oskarżam. Chcę tylko uświadomić wielkość działających sił. Rozwiązaniem problemu zajmie się pewnie komisja lub powołani specjaliści, którzy określą rzeczywistą przyczyną katastrofy. Pozdr.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
6 grudnia 2013r. o 13:25
Jeżeli faktycznie popękały śruby na łączeniu to jest to wina tylko i wyłącznie ZECu.
Śruby mają w takim kominie najkrótszą żywotność. Śruby można wymienić bezproblemowo, tylko trochę chęci potrzeba i wiedzy o tlenku żelaza :)
A jak ciepłownicy o tlenku żelaza nie mają wiedzy to ja radzę nie wchodzić w ogrzewanie miejskie bo się grubo przejedziecie ;)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
3244
#polak nieaktywny
6 grudnia 2013r. o 13:37
~inż. napisał(a):
~xyz napisał(a):
~Malkon napisał(a): Nie wiedziałem, że w Bolcu mamy tylu speców od kominów. Podobnie jak w naszym parlamencie jeden mądrzejszy od drugiego i co z tego. Część ustaw to buble prawne nadające się do TK lub bezpośrednio do kosza.
Nie trzeba być specjalistą żeby wiedzieć że doczepiając coś do stojącej tyczki szybciej się przewróci proste jak budowa cepa tylko ciekawe kto za to beknie czy zamiotą pod dywan ?? ?? .


Policzmy podobną sytuację.
Np dla jednej anteny kierunkowej GSM o wym. 0,92x0,42m siła pozioma (od parcia wiatru przy 150km/h wg danych producenta na tył anteny) to 715N = 0,715kN. Jeżeli pomnożymy to o wysokość na której sie złamał komin (40m-8m) = 32m, to moment zginający od jednej przykładowej anteny wynosi 0,715kN*32m = 22,88 kNm w miejscu złamania. Czyli jakbyśmy metr nad złamanym miejscem napierali siłą skupioną 2333 kg. Należy dodać iż są to obciążenia dynamiczne, a w szczególności w konstr. stalowych (kominach) występuje zjawisko zmęczenia materiału. Wiatr był mniejszy o ponad połowę, ale kilka anten zwiększa siłę. Są to moje przemyślenia, nie znam projektu, zastosowanych rozwiązań, nikogo nie oskarżam. Chcę tylko uświadomić wielkość działających sił. Rozwiązaniem problemu zajmie się pewnie komisja lub powołani specjaliści, którzy określą rzeczywistą przyczyną katastrofy. Pozdr.


Wg Ciebie wszystkie kominy by się zawaliły, a zawalił się w Polsce jeden, ten w Bolesławcu, więc?
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~inż. niezalogowany
6 grudnia 2013r. o 13:44
Przedstawiłem tylko jaki powstaje moment od anteny w danych warunkach. Nie wiem czy projektant przyjmował obciążenie od anteny gdy projektował komin i jego łączniki. Każdy przypadek jest inny.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
6 grudnia 2013r. o 14:52
~inż. napisał(a): ...Rozwiązaniem problemu zajmie się pewnie komisja lub powołani specjaliści, którzy określą rzeczywistą przyczyną katastrofy. Pozdr.


...albo nikt się tym nie zajmie i sprawa komina rozejdzie się po kościach.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
6 grudnia 2013r. o 14:53
~inż. napisał(a): ...Rozwiązaniem problemu zajmie się pewnie komisja lub powołani specjaliści, którzy określą rzeczywistą przyczyną katastrofy. Pozdr.


...albo nikt się tym nie zajmie i sprawa komina rozejdzie się po kościach.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~irzik niezalogowany
6 grudnia 2013r. o 14:55
To nie komin a kominek. A gdzie filtryspalin? Co?
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.