Co za bzdury,przyczyna kradzieży jset brak pracy :P Ludzie bez pracy probują różnych metod by przetrwać i nie kradną.Takim co potrzebują pomocy to i kazdy w miare możliwości pomoże,niestety wiem coś na ten temat.Akurat znam niektórych z tych biednych bez pracy co kradną,bo niby muszą,pęknę chyba zaraz ze smiechu :P :P Nigdy nie pracowali i nie będą,choćby praca była super ,bo po co ?jak zrobią parę skoków i śmieją się z całej reszty,policji ,prawa naszego :>

Ktoś tam napisał,stare metody ,oczywiście legalne,obcięcie reki lub palca,jestem za.Do tego- kamieniołomy i Sybir.

jegomosc napisał(a):

Tak, to wina Tuska. Wódka byłaby tańsza to by mniej kradli

Mało poważna jest twoja wypowiedź :)

Prawdopodobnie prawda jest po środku. Dla złodzieja brak pracy może być bardzo dobrą wymówką. Jednak pewnie są i tacy, którzy zaczęli kraść z powodu braku pracy. MAm przykładowo na myśli takich co zimą zbierają węgiel na torach, albo tych co zbierają złom z urządzeń użytkowanych, a także drobnych złodziei artykułów spożywczych w marketach. Sytuacja na rynku pracy, polityka pracy ma bardzo duży wpływ na ilość takich przestępstw. W tym kontekście to także wina Tuska. CZy to nie Tusk decydował o zamrożeniu 10mld zł z funduszu pracy?! Które były przeznaczone na tworzenie nowych miejsc pracy?

Brawo mieszkańcy Parowej i okolic. Straż sąsiedzka to bardzo dobry pomysł. Jestem mieszkańcem Brzeźnika, który padł ofiarom złodziei (8/9 grudnia) Obrabowano około 8 gospodarstw. 13 grudnia Komisariat Policji w Kruszynie powiadomił mnie listem poleconym o wszczęciu dochodzenia. Już 19 grudnia wysłano drugi list o umorzeniu sprawy. Dostali go wszyscy poszkodowani. Żenada. To chyba rekord, po 10 dniach umorzyć większą sprawę, gdzie stratni są obywatele płacący na nich wszystkich podatki. Liczyłem na pomoc, lecz jestem rozczarowany. Wstyd Policja...

Policja potrafi tylko ściągać od porządnych obywateli zabezpieczenia w postaci prawie 5 tys zł, podobno na wniosek prokuratury. Potem tym porzadnym obywatelom są je oddawane. Ale za nim do tego dojdzie prokuratura po uważaniu kieruje sprawę do sądu, który musi sprawę umorzyć, bo nie ma i nie było przestępstwa. Policja jeszcze wpada i robi w domu rewizję. Dzieci są wtedy biedne. Wiem, że policja i prokuratura i sądy niekiedy w Bolesławcu skazuja za niewinność. Mamy na szczęście kolejne instancje. Jelenia Góra zwyczajowo popiera Bolesławiec. Macki się kończą jak orzeka w danej sprawie 7 sędziów. Zawsze radzę przejść całą procedurę w kraju, aby można złożyć skargę w Europejskim Trybunale Sprawiedliwości. Takich spraw na bolesławieckich sędziów jest już przyjętych w ETS, bo to oni pierwsi wydali wyroki. Najgorsze jest to, że sędzia nie jest pociągany do odpowiedzialności za wyroki wydane po uważaniu. Zawód całkowicie bezpieczny, pozbawiony jakiegokolwiek ryzyka. Czy reszta ludzi tez ma takie zawody bez odpowiedzialności zawodowej ?!

Poinformujcie o tym Interwencje albo Uwage ze takie bezprawie ma miejsce jak media to nagłosnia to zaraz osoby wyżej postawione się tym zajma..

Ale jak to zrobić ?

Jak kradli zwykłym ludziom to była cisza a jak Bogdanowi sprzęt zginął to od razu patrole,telefony alarmowe....
DZIWNE BARDZO...