~toruńskietermy napisał(a): ~ napisał(a): http://wiadomosci.onet.pl/kraj/emocjonalne-wystapienie-owsiaka-rezygnuje-ze-wszystkiego/83kvn
Chyba Słoik podwinął ogon i zwiewa...
Gdyby był bez winy, to raczej nie przejąłby się "sensacjami" jakiegoś blogera...
Rozumiem że teraz wy - ty z blogerem - pokażecie na co was stać. W przyszłym roku zrobicie taką zbiórkę że wszyscy będą "piać z zachwytu".
Powiedz, pochwal się co ci "w życiu wyszło" - oprócz stolca i pisania durnych komentarzy (insynuacji).
A co powiesz jeśli to okaże się prawdą?
Będziesz chrzanił teksty w stylu: ale i tak dużo poszło na pomoc, więc się od niego odczepcie? Wybacz, ale jeśli z każdego wrzuconego 10 zł do puszki, przynajmniej 1 zł szła na lewo, to jest to zwykłe złodziejstwo...
Owsiak powinien być jak żona Cezara - bez skazy.
A co zrobił Owsiak? Obraził się na jakiegoś blogera, bo źle na niego pisze - przecież to śmieszne! Wystarczyło przecież poczekać do następnej rozprawy i "rozdeptać" blogera jeśli wszystko w fundacji jest OK. A on najpierw łazi po stole i szuka słoika, a teraz strzela focha jak rozkapryszona nastolatka - jak dla mnie to podejrzanie nerwowe zachowanie...