Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
REKLAMA Oferta edukacyjna szkół powiatu bolesławieckiego
BolecFORUM Nowy temat
Wróć do komentowanego artykułu:
Razem można więcej
~~007 niezalogowany
7 lutego 2014r. o 19:03
Pani Izo - to właśnie martwi , że autorytety gnoją własny wysiłek . Kto bronił następującym po sobie kolejnym ekipom post solidarnościowym dokonać tego o czym tak mówią . A gdzie był Pan Gwiazda ?. Ci co się nie załapali na tzw. stołki teraz nawzajem się opluwają. Ja przestałem uczęszcza na spotkania organizacji w których miałem członkostwo bo już słuchać nie można tego namnażania się bohaterów tamtych czasów . Każdy z tych coś chce ugrać dla siebie : renty, odznaczenia, stanowiska itp. Bądźmy litościwi dla naszej Ojczyzny i historii. Wszyscy brali z nas przykład a my się okładamy.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~Iza niezalogowany
7 lutego 2014r. o 21:05
Cóż, gdyby przemiany, które nastąpiły po Okrągłym Stole zaowocowały harmonijnym rozwojem kraju ( w tym ekonomicznym),to ocena byłaby bardziej jednoznaczna. Zawsze przy rocznicach ważnych wydarzeń pojawiają się oceny, dyskusje, wspomnienia, to jest naturalne. Ale jak ostatecznie zapisze się Okrągły Stół w świadomości historycznej Polaków? Czy się zapisze? Czas pokaże.

" (...) W obecnych ocenach porozumienia sprzed 25 lat przeważa umiarkowany krytycyzm. Odpowiadając na pytanie o ocenę postanowień Okrągłego Stołu z perspektywy czasu, ponad dwie piąte ankietowanych (41 proc.) wyraża opinię, że przyjęty wówczas sposób transformacji miał swoje dobre strony. Zwracają jednak uwagę, że ustępstwa wobec ówczesnej władzy były zbyt duże, a kompromis za daleko posunięty. Nieco ponad jedna czwarta badanych (27%) sądzi, że był to najlepszy sposób postępowania w ówczesnej sytuacji.(...)"
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,CBOS-Po-25-latach-Polacy-pozytywnie-oceniaja-obrady-Okraglego-Stolu,wid,16384782,wiadomosc.html?ticaid=11229d&_ticrsn=3

Pozdr. :)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~007 niezalogowany
8 lutego 2014r. o 9:07
Z "Izą" dobrze się dyskutuje - merytorycznie. Nasz Kraj z okrągłym stołem był pionierem nikt w Europie nie wiedział jak to zrobić i czy zrobić. Po nas inne kraje już próbowały inaczej - czy dobrze "?". Ktoś powiedział " oddali byśmy wcześniej władze , ale Solidarność nie była jeszcze na to gotowa " Coś w tym jest - wówczas było dużo chętnych do władzy ale czy odpowiednich. Do tej pory mamy jeszcze problemy z doborem odpowiednich ludzi a wówczas ?. Jeszcze przy wyborach kierujemy się emocjami a nie rozumem. To musi jeszcze potrwać. Mentalność społeczeństwa jest najciężej zmienić.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~Iza niezalogowany
8 lutego 2014r. o 13:46
Fakt, kierując się tylko emocjami często stygmatyzujemy drugą stronę, całkowicie zamykając się na argumenty. To jest błąd. Mnie interesują idee,systemy myślowe, łańcuchy zależności, mechanizmy działania, gdyż mają one konkretny wpływ na naszą rzeczywistość.
Istotną analizę III RP przedstawił Bronisław Wildstein w książce "Demokracja limitowana. Dlaczego nie lubię III RP". Jest to wybór jego tekstów z lat 2007-2013.

"4 czerwca 1989 to było wspaniałe doświadczenie, bo wtedy Polacy odrzucili komunizm definitywnie" - powiedział publicysta nawiązując do tematu swojej książki. - "Potem zaczęły się niejasne gry, ale sam 4 czerwca zaskoczył wszystkich. Tak masowo Polacy powiedzieli "nie" systemowi. To co później zrobiono z tym triumfem Solidarności, Polaków, to już zupełnie inna sprawa" (...) Publicysta podkreślił, że osoby, które reprezentowały naród, powinny robić wszystko, aby upodmiotowić społeczeństwo, umożliwić mu prawdziwie demokratyczne wybory. Stwierdzenie nagle, że pacta sunt servanta oznaczało zmianę tego sposobu myślenia. W tym samym roku, jak zauważył, formuła "oni" zaczęła oznaczać już nie komunistów, ale naród - robotników.
Obecnie stosunek establismentu do reszty narodu jest paternalistyczny, ale obciążony mocno pogardą - zaznaczył. "Myślałem, że "my" i "oni" skończy się z komunizmem, ale okazało się, że byłem naiwny." - podkreślił publicysta.(...)"

Fragment z opisu wieczoru autorskiego http://www.blogpress.pl/node/16918

Pozdrawiam :)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~007 niezalogowany
8 lutego 2014r. o 14:39
Ja upatruje wadliwego rozpoczęcia tzw. "Lustracji ".Macierewicz dokonał tego w sposób nie przemyślany co spowodowało szybki podział na nowych my i oni. Ta nieprzemyślana gra teczkami uderzyła w nowy nurt. Nikt nie wiedział z które strony się znajdzie. Nowe natychmiast podzielono a stare się zakorzeniło po nowemu. Do tej pory to trwa i rozgrywają wszystko co mogłoby im zaszkodzić. Także "umów już nie było komu dotrzymywać". Macierewicz do tej pory przy brawach wzmacnia stary porządek.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
9714
#BPM nieaktywny
8 lutego 2014r. o 14:42
~Iza napisał(a): Fakt, kierując się tylko emocjami często stygmatyzujemy drugą stronę, całkowicie zamykając się na argumenty. To jest błąd.

Dlatego tez moze warto uznac, ze rowniez my (nasza grupa) popelniamy bledy, niekiedy calkiem nieswiadomie, dlatego bardzo wazne jest wsluchiwanie sie w glosy krytyki nawet w sytuacjach, gdy jestesmy gleboko przekonani o swojej racji - i robienie uczciwego rachunku sumienia. W sytuacji, gdy nasi oponenci popelniaja blad lub wrecz czynia zlo, nie powinnismy od razu zkladac ich zlej woli. Moga bowiem mimo dobrych checi nie dostrzegac tego, co dla nas jest oczywiste. Z tego plynie nauka o wysokiej wartosci kompromisu w zyciu spolecznym, a takze o koniecznosci przekraczania podzialow, budowania jak najszerszej mozliwosci wspolpracy rowniez z tymi, ktorzy nie podzielaja w pelni naszych pogladow.
Nawet tam gdzie napotykamy zla wole i wrogosc (a wierzacy w Chrystusa - uczy Pismo - powinni sie z tym liczyc w kazdym czasie), nie tylko najpiekniejsza i najlepsza, ale i najskuteczniejsza postawa jest zwyciezanie zla dobrem, czynienia dobrze takze tym, ktorzy nas nienawidza. Do niedawna zrozumienie tych zasad bylo w Polsce powszechne. Paradoksalne, ze gdy na wlasnej skorze sprawdzilismy ich gleboki realizm, prawie wszyscy o nich zapomnieli.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~Iza niezalogowany
8 lutego 2014r. o 19:03
~~007 napisał(a): Ja upatruje wadliwego rozpoczęcia tzw. "Lustracji ".Macierewicz dokonał tego w sposób nie przemyślany co spowodowało szybki podział na nowych my i oni. (...)

Również uważam, że sposób rozpoczęcia lustracji był wadliwy, przy czym nie upatruję tu szczególnej winy Macierewicza. Chronologia zdarzeń była trochę inna.
"(...) 27 maja 1992 Wałęsa zażądał odwołania pierwszego po wojnie powołanego w wyniku wolnych wyborów 1991 roku rządu Olszewskiego (sprawa szyfrogramu rządu do przebywającego w Moskwie Wałęsy, że brak zgody rządu na planowane przez LW podpisanie umów joint venture na spółki polsko-rosyjskie na terenie dawnych baz sowieckich w Polsce).
Rząd szykował już dawno ustawę o lustracji osób z życia publicznego, z zapewnieniem trybu odwoławczego itd.
29 maja Janusz Korwin-Mikke nagle wniósł pod obrady sejmu projekt uchwały o lustracji z terminem wykonania parę dni.(...)"
http://wpolityce.pl/artykuly/29934-upadek-rzadu-olszewskiego-a-lustracja-rzad-szykowal-juz-dawno-ustawe-o-lustracji-osob-z-zycia-publicznego

Czy lustracja osób z życia publicznego była potrzebna? Sądzę, że tak, ale prawidłowo przeprowadzona.

BPM-ie, oczywiście masz rację, nic dodać, nic ująć, tylko gdzieś się te ideały podziały.
Niemniej jednak, aby móc wybaczyć zło, należy o nim powiedzieć, uznać je i jeżeli się da - zadośćuczynić.

Miłego wieczoru :)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
11445
PanM
8 lutego 2014r. o 19:19
O jakiej wspólnej deklaracji posłów mówi Pan Kisilijczyk ?
O wspólnym zarzynaniu finansowym obywateli ?
Solidarność miała zlikwidować komusze przywileje i zlikwidowała .Jednak sama sobie przyznała wielokrotnie większe mając za nic obywateli.
Kto teraz w imię niepojętej dla nikogo sprawiedliwości wypowiada Bolesławianom warunki umowy wieczystej na działki budowlane i podnosi im opłaty o kilkaset procent ? Kto Panie Kisilijczyk i w imię czego ? W imię nowej wolnej Polski ?
Niech Pan już sobie wolnością obywateli ust nie wyciera i przypomni pewne szczegóły swego postępowania jeszcze z przed posłowania .
Pan sługa kościoła słał listy do ........................ / z litości nie napiszę kogo /. Tym razem ja ateista zastosuję się do kościelnej doktryny " bądź miłosierny "

" Tyle państwa w państwie ile to minimalnie niezbędne i tyle swobody obywatelskiej ile to maksymalnie możliwe " Konstytucja Rzeczypospolitej Czym gorsze prawo tym więcej urzędników i odwrotnie
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
REKLAMAMrowka zaprasza