~Grzesiek napisał(a): Ale jakiemu innemu choremu? Jak się taki zgłosi to pieniądze też się znajdą. Te pieniądze zbierane były nie tylko dla ratowania życia, ale na ratowanie tej rodziny. Nie udało się. Ta kwota to wysiłek przede wszystkim znajomych Agi. Tym dzieciom nikt matki nie wróci, a pieniądze ulżą i przypomną o mamie. Brawo dla ZB za decyzję
~Grzesiek napisał(a): Ale jakiemu innemu choremu? Jak się taki zgłosi to pieniądze też się znajdą. Te pieniądze zbierane były nie tylko dla ratowania życia, ale na ratowanie tej rodziny. Nie udało się. Ta kwota to wysiłek przede wszystkim znajomych Agi. Tym dzieciom nikt matki nie wróci, a pieniądze ulżą i przypomną o mamie. Brawo dla ZB za decyzję
~Grzesiek napisał(a): Ale jakiemu innemu choremu? Jak się taki zgłosi to pieniądze też się znajdą. Te pieniądze zbierane były nie tylko dla ratowania życia, ale na ratowanie tej rodziny. Nie udało się. Ta kwota to wysiłek przede wszystkim znajomych Agi. Tym dzieciom nikt matki nie wróci, a pieniądze ulżą i przypomną o mamie. Brawo dla ZB za decyzjęJak to jakiemu innemu choremu?Mało Ziemia Bolesławiecka ma w swojej fundacji chorych?Chociażby ten chłopczyk Kuba.Nie pisz że pieniądze zbierane były na całą rodzinę bo tak nie było-cała zbiórka była na operację za granicą i tyle!I tak z tych pieniędzy na leczenie dziewczyny zbierające narobiły dużych zakupów żywności i ubrań a o to powinien sam ojciec dbać.Tak to jest że jak się kogoś wyręcza to się potem przyzwyczaja.Masz raję pisząc że tym dzieciom nikt matki nie zwróci ale te pieniądze mogą czyjąś matkę lub dziecko uratować.