Amnesty napisał(a):

Czy Polska to aż taki tonący statek? Mi sie wydaję że w latach 80tych ubiegłego wieku był tonący statek a teraz po troszeczkę, po troszeczkę małymi kroczkami ale idzie do przodu.

A dlaczego temat o startującym Jegomościu został zamknięty?
To jest chore. Jeżeli się startuje do rady to trzeba też przyjmować krytykę a nie tylko pochwały.
To już jest prognostyk co będzie jak zostanie radnym.

Piszę tu bo tam nie mogę. Tam jest temat zamknięty a tu są pewne związki przyszłego radnego z tym panem ze zdjęcia.

bieda napisał(a):

Amnesty napisał(a):

Czy Polska to aż taki tonący statek? Mi sie wydaję że w latach 80tych ubiegłego wieku był tonący statek a teraz po troszeczkę, po troszeczkę małymi kroczkami ale idzie do przodu.

zgadza się - idzie - tyle że ku przepaści... :|

@falco
''lemingi'' niech głosują na ''peło'' a ''mohery'' na ''pis''

No wielkie dzięki łaskawco (padam do nóg), że pozwalasz wszystkim głosować tak jak chcą. Prawdziwy z ciebie demokrata. No naprawdę.

~majętny Stef napisał(a): A dlaczego temat o startującym Jegomościu został zamknięty?
To jest chore.

Jak nigdy, tym razem się z tobą zgadzam.

Miałem nadzieje, że Jegomość napisze coś więcej o tym, jak widzi siebie w roli radnego, i co wtedy będzie dla niego priorytetem. No i chyba nie powinien bać się krytyki, bo na tym portalu to chyba większość życzy mu powodzenia. Czy nie tak? :)

alter napisał(a):

~majętny Stef napisał(a): A dlaczego temat o startującym Jegomościu został zamknięty?
To jest chore.

Jak nigdy, tym razem się z tobą zgadzam.

Miałem nadzieje, że Jegomość napisze coś więcej o tym, jak widzi siebie w roli radnego, i co wtedy będzie dla niego priorytetem. No i chyba nie powinien bać się krytyki, bo na tym portalu to chyba większość życzy mu powodzenia. Czy nie tak? :)

no raczej .... :)
może myśli nad hasłem wyborczym? Coś w stylu :
LEPIEJ MOŻE NIE BĘDZIE ALE ŚMIESZNIEJ NA PEWNO !!
:D :D :D

Amnesty napisał(a):

bieda napisał(a):

Amnesty napisał(a):

Czy Polska to aż taki tonący statek? Mi sie wydaję że w latach 80tych ubiegłego wieku był tonący statek a teraz po troszeczkę, po troszeczkę małymi kroczkami ale idzie do przodu.

zgadza się - idzie - tyle że ku przepaści... :|

Nad przepaścią to byliśmy jak pisałem wcześniej w 80latach. Zabory, wojny i komunizm myślisz, że w 25 lat wolności wystarczy na to żeby zbudować potęgę?

Rzadko mam ochotę rozmawiać, czy pisać o polityce. Żal mi jest tych wszystkich ludzi zapierniczających za minimalne krajowe, którzy ledwo wiążą koniec z końcem. Ludzie powinni się ocknąć, przestać chodzić na wybory i wymusić siłą zmiany. To rząd ma być dla ludu, a nie odwrotnie. Spora część społeczeństwa żyje na skraju biedy, a jedyne co słychać na górze to ciągłe negatywne komentarze na opozycję albo obdarowywanie się nagrodami. A co się w rządzie zmienia ? Nic wielkiego. Niezależnie w której partii któryś/aś z nich jest, dostanie takie same, wysokie, wynagrodzenie. A co oni zrobili dobrego dla przeciętnego Polaka ? Co zrobili, żeby młodzi wracali do kraju ?
Szkoda mi starszych ludzi, którzy już nie mają opcji na emigrację i nie mają albo nie będą mieli pieniędzy wystarczających na leki i egzystencję. Szkoda mi też dzieciaków, które żyją w przeświadczeniu, że ucząc się dobrze i zdobywając wykształcenie będą mogli sobie ułożyć życie jak tylko zechcą.

Polska musi się przebudzić.