~Gosc napisał(a): Tam rewolucje trzeba zaczac od zmiany wlasciciela Wole pojsc do Restauracji pod wiaduktem
POD WIADUKTEM ???? hehehehe
zaprosiłem tam Żone zaraz po otwarciu....
weszlismy w porze obiadowej, zamowilem placki ziemniaczane i dwie herbatki i co??? w lokalu prócz wlascicieli nikogo nie bylo,wlasciciele jedli wlasnie obiadek wiec na obsłużenie glupiej herbaty, którą dostalismy niemal chlodna,czekalismy 15 min kolejne tyle na placki ktore ociekały starym przepalonym olejem po frytkach......smród i ochyda!!! nie ruszylem tego od pierwszego gryza żona równiez.pierwszy i ostatni raz u tej zapyzialej dumą włascicielki....nie polecam!!!