~ napisał(a): W Bolesławcu jest wiele takich miejsc niby tymczasowych...
Choćby posiadłość ...Ciepłowni ? miedzy garazami na Gałczyńskiego a obwodnicą... jest tam składowana ziemia,kostka ,resztki asfaltu itp. Źle to wygląda i wstyd przed przejezdnymi obwodnicą...Zapewne nie zachęca ten widok do odwiedzenia Bolesławca.
Wspomniany plac, należący do Ciepłowni najprawdopodobniej znalazł użytkownika. Ktoś tam rozpoczął prace budowlane i pojawiła się tablica informacyjna. Jednakże tuż za ogrodzeniem Ciepłowni w pobliżu obwodnicy uczyniono sobie plenerowy punkt spożywania napojów zwanych alkoholowymi. mimo, że przyroda broni się przykrywając warstwy butelek roślinnością pijaczkowie nie dają za wygraną, dokładają nowe warstwy odpadów.