my tak ale ktoś kto w czasie kiedy wprowadzano stan wojenny biegał z majtami w zębach już raczej nie... :D

skorn napisał(a):

falco napisał(a): czy w tym roku będzie WOŚP w tym grajdole ? ;) czy też miasto będzie się bało kolejne ''smrodu''?

Zorganizuj. Virgo też chetna do pomocy, inni też sie pewnie znajdą. Weź sprawy w swoje rece. ; )

Po pamiętnym XX Finale w Bolesławcu, gdy do czynnej organizacji włączyło się miasto pozostał niesmak i nierozliczony prawidłowo finał.
Zorganizowałem XIX Finał na sali I LO podczas którego na konto fundacji wpłynęło prawie 100 000zł. Nie posiadam wykształcenia ale to akurat w takich akcjach nie ma znaczenia, liczą się jedynie przyjaciele i ludzie chcący pomóc.
W XIX Finale miałem około 30 WOLONTARIUSZY i osoby współpracujące.
Koszt całej imprezy to około 2000zł( rozliczenia dostępne), podczas finału z puszek i z licytacji zebraliśmy około 85 000zł pozostała kwota wpłynęła z aukcji internetowych po finale.
Nikt z miasta nie pomagał, ale i nie przeszkadzał wiec taka akcja społeczna ma sens.
Następny finał zorganizował pan Jasiński przy wielkiej współpracy UM i BOK MCC i pozostał tylko SMRÓD, wydaje mi się że to skutek mieszania akcji społecznych z polityką.
Po takim zamieszaniu i niesławie mało kto będzie chętny do organizacji FINAŁÓW WOŚP.
Ja jako osoba zainteresowana i zaangażowana w organizację Finałów ja jak i kilka portali bolesławieckich poprosiliśmy FUNDACJĘ o wyjaśnienie sprawy. Do dnia dzisiejszego nie otrzymałem jakiejkolwiek odpowiedzi na moje pytanie, a jedynie wiadomość że wszystko zostanie wyjaśnione.
Wobec powyższego straciłem zaufanie do przedstawicieli Fundacji i choćbym chciał to nie da się współpracować z kimś bez zaufania.
Jak najbardziej wspieram fundację przekazując datki, ale nie chcę angażować się w organizację jako szef, pomóc zawsze mogę bo ogólnie warto. Poniżej kwoty jakie zostały przekazane w sprzęcie ratującym życie i zdrowie BOLESŁAWIAN i okolicznych mieszkańców.
Pozdro

A pomagać zawszę warto.

[img=1419764090_tvgx20i.jpg]

Nie wszystko stracone jeśli ktoś taki jak Ty, jeszcze myślisz o pomaganiu :)
pomimo zawodu i niesmaku jaki pozostał po wcześniejszym finale
nie otrzymałeś odpowiedzi a jedynie jakieś bleblanie że ''wszystko zostało wyjaśnione'' czyli nic nie zostało wyjaśnione ...
jeśli Ty nic nie wiesz jak i co wyjaśniono to co mają myśleć mieszkańcy którzy wpłacali pieniądze lub wrzucali je do puszek a ktoś je sobie przywłaszczył...
piszę ''przywłaszczył'' z pełną świadomością bo ja również nie wiem jak sprawę tych pieniędzy ''wyjaśniono'' a chyba nie tylko ja chciałbym to wiedzieć...
Jakiś tam Jasiński odpowiedzialny za finał nie raczył bolesławianom tego ''wyjaśnić'' więc mam prawo przypuszczać że smród o którym wcześniej napisałem nadal wisi w powietrzu ;)
kto w tym roku będzie chciał się bawić świętem Orkiestry?...kto zaryzykuje ?...ja ze swojej strony nie dam ani złotówki do jakiejkolwiek puszki bo nie mam zamiaru sponsorować nowego telewizora czy samochodu jakiegoś tam .... ;)

istnieją konta i taką opcję wybiorę :)

Orkiestrze wszystkiego dobrego
:)

http://kontakt24.tvn24.pl/boleslawiec-pyta-o-xx-final-wosp,115742,ugc

falco napisał(a): a Tobie wystarczy przespacerować się przez miasteczko i afiszować się serduszkiem przyklejonym przez jakiegoś wolontariusza? ;)

Mnie wośp nie interesuje i nigdy nie interesował. Afiszowanie sie dobroczynnościa ta raczej twoja działka.

falco napisał(a): jak to mawia Twój serdeczny kolega-mnie przypisana jest ''betoniara'' ale wy?...wykształceni -hehehe,elokwentni -hehehe macie pełne pole do popisu...

Inetwlan napisał, że jest niewykształcony, ale organizował, więc co to za argumentacja? Owsiak też zdaje sie matury nie ma. A alter nie jest moim serdecznym kolegą. Za to twoim serdecznym kolega jest gość, który okradł szereg ludzi, w tym zwykłych emerytów, na kilkaset tysięcy zł. Więc ostrożnie z tymi serdecznymi kolegami.

falco napisał(a): zarzucasz komuś ''czekanie na gotowe'' a Ty co?...cóż takiego dokonałeś?

Ja nie marudzę, że "nie ma komu zorganizować", że "miasto nic nie robi". Chcesz żeby coś było zrobione, zrób to sam.

Moim zdaniem takie inicjatywy powinny pozostawać ściśle prywatne, bez udziału państwa i samorządów.

:) po kolei jeśli mogę

gdzie ''afiszowałem '' się dobroczynnością?
co do organizacji czegokolwiek to tylko z mojej strony delikatna riposta na Twoją propozycję bym się w coś zaangażował...nie robiłem tego i tak jak Ty ,nie zamierzam...

jeśli cokolwiek robię to staram się stać w ''cieniu'' i nie oczekuję na ''fanfary''
jeśli nie jest Twoim kolegą wyżej wymieniony , to sorki -zwracam honor ;)
a jeśli chodzi o moich tutaj ''serdecznych kolegów'' to jesteś w błędzie...nie mam tu na forum takich i ich nie szukam
pomiędzy znajomym a przyjacielem jest kolosalna różnica... ;)
piszesz że ''marudzę''
być może tak to ''czytasz'' ale poczytaj to patrząc na to z innej strony...może chodzi mi tylko o to by głośno i wyraznie napisać co mi się nie podoba?...a jest tego od cholery

co do ostatniego- masz całkowitą rację tyle tylko że z chwilą sukcesu znajdzie się niejeden który będzie chciał się pod to ''podpiąć'' w imię zasady ''sukces ma wielu ojców''
:)

falco napisał(a):

pomiędzy znajomym a przyjacielem jest kolosalna różnica... ;)
piszesz że ''marudzę''

Witaj Przyjacielu :* Nie szukam lecz mam ;)