~Koks napisał(a): Co do firmy Kos-Mos, teraz mozemy sobie pisac wszystko... Znam Firme od poczatku. Poskladalem nie jeden zestaw do kupy ktory "kierowca" rozbil i nigdy nie byla jego wina. A jak juz piszecie o karze dla pracodawcy ze wysadzil kierowce. Bylem z jego pracodawca tam i jak otworzyl drzwi to kierowca doslownie wypadl z kabiny. I zaufaj tu pracownikowi, powierz mu caly zestaw.a jedno koksik nie gadaj głupot że tam byłeś bo był paweł z emilem i później spali w magnumce no i co a że kierowca pił to pił ale na pauzie nie podczas pracy
~xyz sasa napisał(a): Ja akurat mam nie miłe wspomnienia z kos-mosem i po tym stwierdziłem że u żadnego psiewoźnika z b-ca i okolic nigdy nie wsiąde za kierownice. Płacą jak w obecnej firmie na krajówce mają sprzęt zajeżdżony prawie do granic możliwości , tacho... jakie tacho wypłata (sorry nie mam teraz bedzie za tydzień dwa przecież ci teraz nie potrzeba)skads to znam.... A w jakiej firmie teraz jezdzisz ze jest ok?
Teraz jeżdże w dużej firmie może i jestem numerem na kabinie ale kasa na czas ,auta świeże, płacą tak jak ustawa mówi niech nasze okoliczne dziad-transy zaczną sie uczyć jak powinni zarabiać kiewrowcy
~xyz sasa napisał(a): nie będę publicznie na forum opisywał gdzie jeżdże każda firma ma plusy i minusy ale te z ok b-ca to w 99% same minusymysle ze jak o zlych firmach sie mowi to o dobrych tym bsrdziej mozna a na pewno warto:-)